Przypomnijmy, że w trakcie meczu półfinałowego w Rawiczu gorąco było nie tylko na torze, ale również w parku maszyn. Kilkukrotnie wrzało w obozach Metalika Recycling Kolejarza Rawicz i SpecHouse PSŻ-u Poznań (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).
I tak kary grożą Joshowi Pickeringowi, który po jednym z biegów miał uderzyć w kask Kevina Fajfera. Z relacji gości wynika, że Fajfer został uderzony także przez ojca Daniela Kaczmarka. Drużyna przyjezdnych wysnuła poważne oskarżenia również w kierunku prezesa Kolejarza, Sławomira Knopa, który po jednym z biegów miał rzekomo na tyle mocno popchnąć kierownika PSŻ-u, Jacka Kannenberga, że ten upadł na ziemię.
Goście skarżyli się także na zachowanie Adama Skórnickiego, który miał kilkukrotnie podchodzić do linii, dzielącej boksy gospodarzy oraz gości, i wykrzykiwać coś w kierunku Tomasza Bajerskiego. Kary grożą jednak nie tylko przedstawicielom gospodarzy.
ZOBACZ WIDEO Marek Kępa: Kluby powinny sobie radzić bez KSM
Niesportowego zachowania miał dopuścić się Adrian Gomólski. Jak usłyszeliśmy, w pewnym momencie szkoleniowiec juniorów PSŻ-u miał nie wytrzymać i zacząć szarpać Adama Skórnickiego. Ekipa z Poznania twierdzi jednak, że to Skórnicki miał zaatakować gości.
Wszystkim tym wydarzeniom przyjrzy się GKSŻ. Zbigniew Fiałkowski przekazał, że w tej sprawie na pewno odbędzie się posiedzenie dyscyplinarne. - Mogę potwierdzić, że dojdzie do niego w przyszłym tygodniu. Wtedy będą zapadać decyzje, o których poinformujemy przedstawicieli mediów i opinię publiczną - mówił dla polskizuzel.pl.
Zobacz także:
Orzeł stoi przed wielką szansą