[b]
Mają: Patryk Wojdyło[/b], Krystian Pieszczek, Paweł Trześniewski, Kacper Tkocz, Lech Chlebowski
W ROW-ie Rybnik dość często w przerwach pomiędzy sezonami dochodzi do sporych zmian w zespole. Nie inaczej będzie i tym razem, chociaż jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że wcale nie musi tak być. Początkowo klub poinformował o przedłużeniu umowy z Andreasem Lyagerem, jednak później okazało się, że Duńczyk dołączy do Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
Wiadomo za to, że w drużynie pozostanie Wojdyło oraz Pieszczek. To oznacza, że minimum regulaminowe dotyczące polskich seniorów w zestawieniu meczowym zostało wypełnione i prezes Krzysztof Mrozek może zakontraktować jeszcze trzech obcokrajowców. Dodatkowo nie zmieni się także formacja juniorska, chociaż ostatnio pojawiły się informacje, że Betard Sparta Wrocław zainteresowana jest pozyskaniem Trześniewskiego.
Przychodzą: Brady Kurtz, Patrick Hansen, Jan Kvech (?)
Blisko dwa tygodnie temu prezes rybnickiego klubu potwierdził naszemu portalowi, że w jego ekipie w sezonie 2023 na pewno ujrzymy Australijczyka. To być może jeden z ciekawszych ruchów tego okienka, ponieważ mówiło się, że, właściwie były już żużlowiec Orła Łódź może znaleźć zatrudnienie w PGE Ekstralidze. Duńczyk za to po bardzo nierównym roku startów w elicie, zmuszony został do zejścia szczebel niżej i już od dłuższego czasu wiadomo, że trafi właśnie do Rekinów.
ZOBACZ Mateusz Cierniak: Lawina złotych medali. Nie mógłbym sobie nawet tego wymarzyć
Brał on nawet udział w konkursach w trakcie turnieju z okazji 90 lat rybnickiego żużla, gdzie losował zwycięskie numery biletów. Ostatnią nową twarzą w ROW-ie ma być Czech, który podpisał z Falubazem kontrakt na dwa lata. Wiele wskazuje jednakże na to, że w pierwszym sezonie zostanie on wypożyczony, ponieważ na jego pozycji w Zielonej Górze jest już Luke Becker. Miejscem, do którego uda się 21-latek, ma być właśnie Rybnik.
Odchodzą: Andreas Lyager, Grzegorz Zengota, Nicolai Klindt
Duńczyk, jak wspomniano już wcześniej, przeniesie się do Bydgoszczy. Po tegorocznych rozgrywkach wydawało się za to, że Polak pozostanie na Śląsku, jednak po dużym zamieszaniu z Jasonem Doylem, który pojedzie w beniaminku Ekstraligi, znalazł zatrudnienie w Fogo Unii Leszno, która szybko musiała znaleźć zastępstwo za Australijczyka. Klindt w tym roku został wypożyczony z Arged Malesy Ostrów, po tym, jak nie znalazł miejsca w składzie drużyny prowadzonej przez Mariusza Staszewskiego. Był on trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem rybniczan, jednak po zimie nie zobaczymy go już w zielono-czarnych barwach.
Braki: Na pierwszy rzut oka wydaje się, że skład ROW-u Rybnik będzie w przyszłym roku kompletny. Na pozycji juniorskiej być może znajdzie się Trześniewski, który może być jednym z najlepszych młodzieżowców w eWinner 1. Lidze. Dodatkowo na formacjach seniorskich będą zawodnicy, którzy są jeszcze młodzi i mają wiele do udowodnienia. Większość z nich ma ambicje, aby za kilka lat na stałe wylądować w najwyższej klasie rozgrywkowej.
To może działać pozytywnie dla klubu, ponieważ będą oni walczyć o każdy punkt, aby pokazać się z jak najlepszej strony. Problemem może być jednak brak zdecydowanego lidera, od którego we wszystkich spotkaniach można spodziewać się minimum 10 "oczek". Każdy z tych żużlowców jest w stanie zdobyć komplet punktów, ale także całkowicie zawieść, co może przysporzyć wiele kłopotów drużynie Antoniego Skupienia.
Czytaj także:
- Żużel. Drużyna Orła Łódź zostanie przewietrzona. Na jej czele stanie legendarny trener
- Żużel. Zmiany w SpecHouse PSŻ Poznań. Klub rozstał się z trenerem