Żużel. Wybrzeże spłaciło zawodników. Zostały kwestie sporne

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Rasmus Jensen [n] i Timo Lahti [cz]
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Rasmus Jensen [n] i Timo Lahti [cz]

Zdunek Wybrzeże Gdańsk uregulowało wszystkie długi wobec zawodników. Pozostały jedynie kwestie sporne związane z karami i potrąceniami, jakie klub nałożył na swoich żużlowców. Główne pożary zostały jednak ugaszone.

Jak informowaliśmy na przełomie września i października, Zdunek Wybrzeże Gdańsk miało zobowiązania związane z transzami od sponsorów i od miasta zaplanowanymi po zakończeniu sezonu. Wynosiły one nawet 800 tysięcy złotych. Ostatnie tygodnie były dla gdańszczan prawdziwym rollercoasterem.

Rasmus Jensen oficjalnie odszedł z zespołu właśnie przez opóźnione płatności, a dodatkowo oferty innych klubów przyjęli Adrian Gała oraz Timo Lahti, którzy wcześniej za pośrednictwem mediów społecznościowych Wybrzeża informowali o uzgodnieniu warunków finansowych na 2023 rok. Wielu kibiców martwiło się czy w ogóle zespół przystąpi do rozgrywek, jednak ostatecznie pożary zostały ugaszone, a w Gdańsku są spokojni o licencję.

- Wszystkie bezsporne zobowiązania wobec zawodników zostały uregulowane do końca trwania kontraktów na sezon 2022, które zawieraliśmy do dnia 31 października. Pozostają zobowiązania sporne, stanowiące około 3 procent środków przeznaczonych w budżecie na realizację kontraktów. Potrącenia zostały dokonane zgodnie z obowiązującym regulaminem. Zawodnik, który nie zgadza się z potrąceniami może wnieść sprawę do Trybunału Polskiego Związku Motorowego - powiedział Rafał Sumowski, rzecznik prasowy Wybrzeża.

Sporne kwestie, to 50 tysięcy złotych - takie potrącenie za obniżoną średnią biegową w 2022 roku w oparciu o paragraf 18 pkt. 4 Załącznika do Regulaminu Przynależności Klubowej w Sporcie Żużlowym otrzymał Jakub Jamróg. 30 tysięcy złotych wynosi natomiast spór z Marcelem Krzykowskim.

Czytaj także:
Szokująca kwota na wychowanków 
Wie, jak zapobiec fali bankructw

ZOBACZ Prezes GKM-u: Kasprzak? Zawód i rozgoryczenie. Mocno mu zaufałem

Komentarze (16)
avatar
WIELKI NIGHTMARE
10.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba jednak nie splacilo zawodnikow 
Pozostaje Jakub Jamrog i Marcel Krzykowski. 
avatar
sympatyk żu-żla
4.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz wiadomo dla czego Jamrug odchodzi z klubu do Łodzi,50 tys drogą nie chodzi, Należało by przeanalizować dla czego tak się stało z wynikami na torze, Jak się czyta .Zawodnicy którzy odchodz Czytaj całość
avatar
STAL-Bosman
4.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
avatar
tomas68
4.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Karanie za to niby jak ci wyjdzie ? To kto ma być ostatni drodzy działacze PZM_otu ? Wy na coś takiego zezwalacie ? 
avatar
Asphodell
4.11.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Fair to by było kontraktować i płacić a nie ze zawodnicy muszą po batach latać.