Dla Roberta Lamberta tegoroczna rywalizacja była drugim sezonem w barwach For Nature Solutions Apatora Toruń i ponownie to właśnie Brytyjczyk był tym, który okazał się najskuteczniejszym reprezentantem Aniołów, dodatkowo poprawiając swoją indywidualną średnią.
Robert Sawina, kiedy potrzebował skorzystać z rezerwy taktycznej lub zastępstwa zawodnika, miał w nim praktycznie pewniaka. On sam stał się także idolem toruńskiej publiczności.
O tym, że Lambert zostanie, wiadomo było od połowy lipca, bo poinformował o tym sam zainteresowany przed meczem Apatora z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Teraz doszło do podpisania dokumentów.
Lambert parafował nowy, dwuletni kontrakt. Tu warto zaznaczyć, że w klubie zapanowała stabilizacja i wizja przyszłości, bo na takie same umowy zdecydowali się Paweł Przedpełski i Patryk Dudek.
Czytaj także:
Po rocznej przerwie wrócił do żużla i wskoczył na podium mistrzostw kraju. Jest gotów, by jeździć w Polsce
Zdolny junior do wzięcia. "Jestem całkowicie wolny, jak ptak na niebie"
ZOBACZ Jak rosyjscy żużlowcy otrzymają polskie licencje? Wyjaśniamy krok po kroku