Arged Malesa Ostrów rozważała różne opcje, jeśli chodzi o zamknięcie seniorskiego składu w formacji zagranicznej. Na liście życzeń działaczy byli m.in. David Bellego, czy Nicolai Klindt, ale ostatecznie wybór okazał się być inny.
Zgodnie z tym, o czym pisaliśmy na WP SportoweFakty na początku października, Waldemar Górski parafował umowę z czternastym zawodnikiem 2. Ligi Żużlowej - Victorem Palovaarą.
Angaż Szweda został zaprezentowany poprzez materiał wideo nawiązujący do sceny z filmu "Kilerów 2-óch", w którym to Stefan „Siara” Siarzewski z "Wąskim" czekali na pułkownika José Arcadio Moralesa, a ten spadł z samolotu wraz ze spadochronem.
Tutaj bohaterami sceny byli Waldemar Górski i Mariusz Staszewski oczekujący na Victora Palovaarę. Ten "przyleciał" z Optibet Lokomotivu Daugavpils, w którego to barwach wystartował w siedmiu meczach wyjeżdżając do 35 biegów. W nich wywalczył 63 punkty i cztery bonusy, co dało mu średnią biegową 1,914.
Dobre wyniki w Polsce oraz w Szwecji zaowocowały nominacją do roli rezerwowego podczas Grand Prix w Malilli. Udało mu się wyjechać na tor i po niezłym starcie prowadził z Andrzejem Lebiediewem oraz Tai'em Woffindenem. Jechał ambitnie po dwa punkty za plecami Madsa Hansena, ale zdołał go wyprzedzić jeszcze Woffinden.
Czytaj także:
Po rocznej przerwie wrócił do żużla i wskoczył na podium mistrzostw kraju. Jest gotów, by jeździć w Polsce
Zdolny junior do wzięcia. "Jestem całkowicie wolny, jak ptak na niebie"
ZOBACZ Prezes GKM-u: Kasprzak? Zawód i rozgoryczenie. Mocno mu zaufałem