Dwa lata temu otarł się o medal w Pucharze Europy w mini żużlu, a teraz stawia pierwsze kroki w dorosłym speedwayu. Ma 16 lat i udowadnia, że drzemie w nim duży potencjał. W tegorocznym finale IMEJ zajął ósme miejsce wyprzedzając m.in. Wiktora Przyjemskiego i Oskara Palucha.
- To utalentowany chłopak, który urodził się i wychował w pobliżu mojego rodzinnego domu. Staram się mu pomóc, pomimo mojego nowego etapu życia i wierzę, że już w przyszłym roku będzie w mistrzostwach świata do lat 21! - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty jego mentor Nicklas Porsing.
Duńczyk był jedną z wyróżniających się postaci w Speedway Ekstraliga Camp, ale i zdecydowanie najbardziej pechową, bo w półfinale jego motocykl aż trzy razy odmawiał posłuszeństwa.
Po sezonie znalazł się na celowniku kilku klubów i ostatecznie wybierał między Arged Malesą Ostrów, For Nature Solutions Apatorem Toruń i OK Bedmet Kolejarzem Opole. Ostatecznie wybór padł na ekipę Aniołów.
Czytaj także:
Był ich dumą i chwałą. Miał zajechać wyżej od Janusza Kołodzieja
Tam gwiazdy światowego żużla i reprezentanci Polski będą się ścigać zimą
ZOBACZ Jego negocjacje z GKM-em były bardzo szybkie. Wszystko przez specyficzną sytuację