Sprawdziliśmy, ilu jest obecnie żużlowców na całym świecie! Wiemy też, kto w 2022 roku był najbardziej zapracowany

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Chris Harris
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Chris Harris

Po zawirowaniach związanych z koronawirusem najbardziej zapracowani żużlowcy znowu jeżdżą z częstotliwością, jak przed pandemią. Żużlowym pracoholikiem roku drugi raz z rzędu został Chris Harris. Brytyjczyk w 2022 roku ścigał się aż 99 razy!

Dla porównania sezon wcześniej wygrał to zestawienie (razem z Samem Mastersem) z 71 występami na koncie. Dodajmy, że w zeszłym roku na całym świecie, minimum w jednych zawodach, ścigało się nieco ponad 1450 zawodników. To lepszy wynik niż w 2021 roku, kiedy było ich nieco ponad 1300. W tym gronie jest aż 273 Polaków (rok temu było ich 220).

Przy ustalaniu zestawienia wzięliśmy pod uwagę wszystkie upublicznione zawody w 2022 roku. Nieważne, czy był to mecz ligowy, czy sparing. Liczy się sam udział i start minimum w jednym wyścigu - nawet jeśli zawody nie zostały dokończone przez pogodę i trzeba było je ponownie odjechać w innym terminie. Pod uwagę brane były też zawody amatorów, długi tor czy miniżużel.

W czołówce zestawienia za 2022 rok znaleźli się zawodnicy, którzy startują na Wyspach Brytyjskich. Triumfujący w rankingu Chris Harris ścigał się w ligach brytyjskiej (i to na dwóch szczeblach), francuskiej i polskiej. Do tego w turniejach towarzyskich w Niemczech, różnych zawodach rangi mistrzostw Europy i eliminacjach do cyklu Grand Prix. W jego grafiku nie zabrakło również imprez na długim torze i na torach trawiastych.

Chris Harris w 2022 roku ścigał się aż 99 razy
Chris Harris w 2022 roku ścigał się aż 99 razy

TOP15 żużlowych pracoholików w 2022 roku:
1. Chris Harris (Wielka Brytania) - 99 występów
2-3. Richard Lawson (Wielka Brytania) - 96 
2-3. Tom Brennan (Wielka Brytania) - 96
4. Jason Edwards (Wielka Brytania) - 95
5. Nick Morris (Australia) - 91
6. Josh Pickering (Australia) - 83
7. Benjamin Basso (Dania) - 82
8-9. Daniel King (Wielka Brytania) - 80 
8-9. Sam Masters (Australia) - 80
10-11. Max Fricke (Australia) - 77
10-11. Lewis Kerr (Wielka Brytania) - 77
12-13. Jordan Jenkins (Wielka Brytania) - 76
12-13. Jakub Krawczyk (Polska) - 76
14-15. Kyle Howarth (Wielka Brytania) - 75
14-15. Drew Kemp (Wielka Brytania) - 75

A jak wygląda sytuacja w przypadku polskich żużlowców? Można by rzec, że młodzież górą. Sześć pierwszych miejsc zajęli juniorzy, a pierwsze dwa zawodnicy Arged Malesy Ostrów. Dodajmy, że rok wcześniej wśród Polaków również triumfował przedstawiciel tej drużyny (Sebastian Szostak - 69 imprez).

Jakubowi Krawczykowi pozycję lidera dało 76 występów (w ogólnym rankingu był dwunasty). 18-latek regularnie ścigał się w PGE Ekstralidze i w U-24 Ekstralidze. Zaliczył też mnóstwo występów w rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo Polski Juniorów, bywał gościem w drugoligowym OK Bedmet Kolejarzu Opolu, reprezentował kraj w zawodach rangi mistrzostw Europy. Na koncie ma też występ w słowackiej edycji Zlatej Prilby.

Jakub Krawczyk
Jakub Krawczyk

TOP19 najbardziej zapracowanych polskich żużlowców w 2022 roku:
1. (12) Jakub Krawczyk - 76 występów
2. (28) Kacper Grzelak - 67 
3. (34) Damian Ratajczak - 65 
4-5. (37) Antoni Mencel - 63
4-5. (37) Krzysztof Lewandowski - 63
6. (44) Bartłomiej Kowalski - 61
7. (45) Patryk Dudek - 60
8-11. (47) Bartosz Zmarzlik - 59
8-11. (47) Tobiasz Musielak - 59
8-11. (47) Mateusz Cierniak - 59
8-11. (47) Wiktor Przyjemski - 59
12. (52) Kacper Pludra - 58
13-14. (55) Maciej Janowski - 57
13-14. (55) Denis Zieliński - 57
15-19. (61) Jakub Miśkowiak - 55
15-19. (61) Mateusz Affelt - 55
15-19. (61) Michał Curzytek - 55
15-19. (61) Sebastian Szostak - 55
15-19. (61) Wiktor Rafalski - 55

Najbardziej zapracowanym stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix był Max Fricke (77 występów). Kolejne miejsca zajęli Jack Holder (74), Jason Doyle (74), Daniel Bewley (64), Robert Lambert (63), Patryk Dudek (60), Bartosz Zmarzlik (59), Maciej Janowski (57), Fredrik Lindgren (51), Paweł Przedpełski (51), Mikkel Michelsen (45), Leon Madsen (42), Tai Woffinden (39) i Anders Thomsen (37) oraz Martin Vaculik (37)

Zestawienie "żużlowych pracoholików" prowadzimy od 2018 roku. Pierwszym triumfatorem był Robert Lambert (104 zawody). Rok później zwyciężył Rasmus Jensen (101 zawodów). Następnie przez COVID-19 zawody w wielu krajach były odwołane, przez co w 2020 roku najlepszym wynikiem było ledwie 40 zawodów w wykonaniu Maxa Fricke'a.

Zobacz także:
Quiz. Sprawdź swoją wiedzę o żużlu!
Tai Woffinden wygrał turniej Darcy'ego Warda! Po finale padła piękna dedykacja

ZOBACZ Wielka impreza i pakiet sponsorski dla klubu z PGE Ekstraligi? "Rozmowy trwają"

Komentarze (2)
avatar
Tomek z Bamy
16.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Don Bartolo Czekanski z Wilkszyna srednio w sezonie zalicza tyle imprez(ale amatorskich) co Zmarzlik plus treningi na Smoku,Olimpico i w Opolu z Jarkiem Krzywoszem. Pozdro i z fartem. 
avatar
Zaorać Jancarza
16.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bomber to jest bomber, to jest dopiero bomber. Prawdziwa legenda <3