Żużel. Olbrzymi pech ostrowian. Nie mieli kim jechać w Gdańsku, a do końca walczyli o wygraną

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Nicolai Klindt
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Nicolai Klindt

Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało Arged Malesę Ostrów 46:41. Mariusz Staszewski nie miał kogo wystawić do wielu wyścigów, a mimo to do samego końca jego zespół walczył o komplet punktów.

Już przed meczem Arged Malesa Ostrów miała problemy kadrowe, gdyż po upadku kontuzji doznał Victor Palovaara. Bez Szweda i bez zawodnika z numerem 8, Mariusz Staszewski musiał wystawić trzech młodzieżowców. Prawdziwe problemy zaczęły się jednak już w pierwszej serii.

Najpierw upadł Tobiasz Musielak, który nieoczekiwanie jechał na ostatnim miejscu, a następnie podczas twardej walki o pierwsze miejsce Mads Hansen nieco za mocno poszerzył tor jazdy i Sebastian Szostak upadł na tor. Niestety podobnie jak Musielaka, również Szostaka z toru zabrała karetka. Obaj nie mogli skończyć meczu, przez co w niektórych biegach goście jechali w niepełnym składzie.

Pomimo tak olbrzymich problemów kadrowych, ostrowianie po czterech biegach prowadzili 14:9, gdy wygrali 5:0 wyścig, po którym wykluczony był Hansen. Wydawało się, że Zdunek Wybrzeże łapie wiatr w żagle. Po zwycięstwie 5:0 w 7. biegu, to gdańszczanie prowadzili 22:18. Kolejne dwa biegi jednak wygrali mający do dyspozycji trzech seniorów ostrowianie i wyszli na prowadzenie!

ZOBACZ WIDEO: Janowski o medalu w Grand Prix: Krąży wśród znajomych. Dobrze, że wreszcie jest

To spotkanie było jednak na tyle... specyficzne, że nikogo nic nie mogło zdziwić. W 10. biegu Arged Malesę jako jedyny reprezentował Jakub Poczta, który upadł na tor na pierwszym łuku i już trzeci raz w meczu padł wynik 5:0, tym razem dla gdańszczan.

Na torze dużo lepiej prezentowali się ostrowianie, którzy gdy tylko jechali podstawowymi zawodnikami, robili na gdańskim torze co chcieli. W śmieszno-straszny klimat meczu wpisał się Seweryn Orgacki, który dwa razy upadał na tor i za każdym razem wstawał, ale nie sprowadzał motocykla z toru przy wyniku 1:5. Otrzymał od sędziego dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę, chociaż jego zachowanie było skrajnie nieodpowiedzialne.

Gdy nieoczekiwanie Jakub Poczta wygrał z Nicolaiem Klindtem, przed 13. biegiem było 32:37! Osamotniony Jakub Krawczyk nie miał jednak szans w kolejnym wyścigu i przed biegami nominowanymi było 37:38.

Punktacja:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 46 pkt.
9. Daniel Kaczmarek - 3 (0,2,1,-)
10. Mads Hansen - 8+1 (w,3,0,2*,3)
11. Nicolai Klindt - 10+2 (3,2*,2,1,2*)
12. Norbert Kościuch - 0 (-,-,-,0,-)
13. Michael Jepsen Jensen - 13 (2,3,2,3,3)
14. Miłosz Wysocki - 3 (3,w,0)
15. Seweryn Orgacki - 0 (0,w,w)
16. Keynan Rew - 9 (1,3,3,1,1)

Arged Malesa Ostrów - 41 pkt.
1. Oliver Berntzon - 9 (2,1,3,3,0)
2. Grzegorz Walasek - 11+1 (3,2,2*,3,1)
3. Jakub Krawczyk - 3+1 (1*,0,1,1,0)
4. Matias Nielsen - 10+1 (2,1,3,2*,2)
5. Tobiasz Musielak - 0 (w,ns,-,ns)
6. Sebastian Szostak - 1+1 (1*,-,ns)
7. Jakub Poczta - 7+1 (2,3,u,w,2*)

Bieg po biegu:
1. (67,28) Klindt, Berntzon, Krawczyk, Kaczmarek - 3:3 - (3:3)
2. (66,25) Wysocki, Poczta, Szostak, Orgacki - 3:3 - (6:6)
3. (65,29) Walasek, Jepsen Jensen, Rew, Musielak (w/u4) - 3:3 - (9:9)
4. (66,32) Poczta, Nielsen, Hansen (w/su), Wysocki (w/u3) - 0:5 - (9:14)
5. (66,69) Rew, Klindt, Nielsen, Krawczyk - 5:1 - (14:15)
6. (65,97) Jepsen Jensen, Walasek, Berntzon, Orgacki (w/u4) - 3:3 - (17:18)
7. (65,75) Hansen, Kaczmarek, Poczta (u3) Musielak (ns)- 5:0 - (22:18)
8. (65,69) Nielsen, Jepsen Jensen, Krawczyk, Wysocki - 2:4 - (24:22)
9. (66,15) Berntzon, Walasek, Kaczmarek, Hansen - 1:5 - (25:27)
10. (66,50) Rew, Klindt, Poczta (w/u3), Szostak (ns) - 5:0 - (30:27)
11. (65,96) Berntzon, Nielsen, Rew, Kościuch - 1:5 - (31:32)
12. (65,75) Walasek, Poczta, Klindt, Orgacki (w/u4) - 1:5 - (32:37)
13. (65,93) Jepsen Jensen, Hansen, Krawczyk, Musielak (ns) - 5:1 - (37:38)
14. (65,35) Hansen, Nielsen, Rew, Krawczyk - 4:2 - (41:40)
15. (66,25) Jepsen Jensen, Klindt, Walasek, Berntzon - 5:1 - (46:41)

NCD: 65,29 - uzyskał Grzegorz Walasek w III biegu.

Sędzia: Andrzej Kraskiewicz

Widzów: 3 499.

Startowano według I zestawu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty