Żużel. Nerwowe spoglądanie w niebo w Ostrowie. Domowy tor znów może być zagadką

U progu sezonu Arged Malesa Ostrów lepiej wygląda na wyjazdach niż u siebie. Domowy tor ponownie może okazać się zagadką, przed meczem z H.Skrzydlewska Orłem Łódź został bowiem przykryty plandeką. Problemy mają również przyjezdni.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Matias Nielsen WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Matias Nielsen
- W Ostrowie nie wyjdziemy z trzydziestki. Fakty są takie, że musimy walczyć wszystkimi sposobami o utrzymanie w tej lidze - grzmiał po przegranym meczu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk Witold Skrzydlewski (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Łodzianie sprawili w czwartek ogromną niespodziankę in minus. Nie poradzili sobie z jadącym bez Michaela Jepsena Jensena zespołem z Gdańska. Zawodników Orła po kątach rozstawiali przede wszystkim Mads Hansen, Nicolai Klindt oraz Keynan Rew.

W tym spotkaniu zabrakło Tomasza Gapińskiego, którego niespodziewanie zastąpił Tom Brennan. Jak się później okazało, doświadczony zawodnik miał wypadek podczas treningu i potrzebował odpoczynku.

ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Finfa, Lambert i Puka gośćmi Musiała

Podopieczni Marka Cieślaka mają o czym myśleć przed spotkaniem w Ostrowie. Druga porażka poniesiona w ciągu zaledwie dwóch dni może skomplikować sytuację zespołu w tabeli 1. Ligi Żużlowej.

Problemy mają też ostrowianie. Jako jedyni na drugim poziomie rozgrywek posiadają plandekę do przykrywania toru, co w pewnym sensie okazało się ich... przekleństwem. W ostatniej chwili dokonano bowiem aktualizacji regulaminu i zostali oni zobligowani do nakrycia toru (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ). Spotkanie otrzymało bowiem status zagrożonego.

Ten został przykryty już w piątek, choć przez cały dzień w Ostrowie świeciło słońce. Znacznie gorzej wygląda prognoza pogody na sobotę - przewidywane są opady deszczu i dopiero wtedy plandeka mogłaby okazać się przydatna.

Problem jest tym większy, że zawodnicy Arged Malesy Ostrów jak na razie lepiej prezentują się na wyjazdach. U siebie odjechali jak na razie dwa mecze i oba okazały się dreszczowcami. ROW Rybnik bez Jana Kvecha biało-czerwoni pokonali 45:44, a w czwartek wygrali z ebebe PSŻ Poznań 48:41.

- Była korekta gości i goście podgonili wynik, a potem my dokonaliśmy poprawek zupełnie nie w tę stronę. Dopiero lepsze rozwiązania przyszły na biegi nominowane. Wyglądało to tak w meczu z Rybnikiem oraz w czwartek. Ciężko nam idzie u siebie na początku sezonu, ale będziemy starali się robić powtarzalny tor i wyciągać wnioski. Wiadomo, można trenować, ale zawody to zawody i zawsze jest trochę inaczej - mówił trener Mariusz Staszewski.

Ostatnie spotkanie tych ekip na torze w Ostrowie odbyło się 20 czerwca 2021 roku i zakończyło się remisem 45:45. Liderami swoich ekip byli Grzegorz Walasek (12+1) oraz Brady Kurtz (11).

Jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne, sobotni mecz rozpocznie się o godz. 19:30. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Awizowane składy:

Arged Malesa Ostrów:
9. Oliver Berntzon
10. Grzegorz Walasek
11. Victor Palovaara
12. Matias Nielsen
13. Tobiasz Musielak
14. Jakub Poczta
15. Jakub Krawczyk

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź:
1. Timo Lahti
2. Mateusz Tonder
3. Tomasz Gapiński
4. Jakub Jamróg
5. Niels Kristian Iversen
6. Mateusz Dul
7. Aleksander Grygolec

Początek spotkania: 6 maja (sobota), godz. 19:30
Sędzia: Paweł Michalak
Komisarz toru: Krzysztof Guz + praktykant Błażej Skrzeszewski
Komisarz techniczny: Krzysztof Orzeł
Przewodniczący Jury: Zbigniew Kuśnierski

Czytaj także:
Jechał na tym torze drugi raz w życiu, a mijał rywali jak tyczki! To był bodziec dla Keynana Rew
Nagła aktualizacja regulaminu. Nowy przepis dotyczy... tylko jednego klubu!

Czy Arged Malesa Ostrów pokona H.Skrzydlewska Orła Łódź?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×