Noty dla zawodników Betard Sparty Wrocław:
Tai Woffinden 3+. Przeciętny mecz Brytyjczyka, któremu nie wyszedł pierwszy wyścig. W swoim ostatnim starcie musiał rywalizować w strugach deszczu, co jest pewnym usprawiedliwieniem dla trzykrotnego mistrza świata.
Daniel Bewley 5. Kolejny świetny występ Brytyjczyka, który zaczął od dość niespodziewanej porażki z Pludrą, by potem dać pokaz jazdy na Stadionie Olimpijskim.
Artiom Łaguta 5. Może nie imponuje prędkością w taki sposób, jak w trakcie fenomenalnego 2021 roku, ale zaliczył kolejny dobry występ. Trzeba mieć jednak na uwadze, że rywal nie był najmocniejszy.
ZOBACZ WIDEO: Zaatakował dziennikarza. "Staram się nie wymiotować, jak patrzę na pana"
Piotr Pawlicki 4. W pierwszym biegu spisał się nieźle, by w kolejnym mieć problemy z wyprzedzeniem Tarasienki. Wydaje się, że nadal nie rozgryzł wrocławskiego toru. W piątek miał dodatkowo utrudnione zadanie przez opady deszczu.
Maciej Janowski 3+. Trzykrotnie wyjeżdżał na tor, ale dopiero w ostatnim starcie pokazał, na co go stać. Kapitan Betard Sparty musi nadal szukać czegoś ekstra w swoim sprzęcie.
Mateusz Panicz 2. Wykonał plan minimum, czyli pokonał jednego z rywali w biegu młodzieżowym. Był bliski sensacji w kolejnym starcie, gdy przez chwilę zanosiło się na to, że znajdzie się na czele stawki. Ostatecznie w tej gonitwie skończył bez punktów.
Bartłomiej Kowalski 6. Dwa wyścigi, dwa zwycięstwa. Kluczowe było zwłaszcza te odniesione w szóstym biegu, kiedy uratował Betard Spartę przed porażką w obliczu "zerówki" Janowskiego.
Noty dla zawodników ZOOleszcz GKM-u Grudziądz:
Nicki Pedersen 4+. Duńczyk ostatnio notował gorsze wyniki na wyjazdach, ale we Wrocławiu przygotowano twardszy tor, więc Pedersen mógł wykorzystać swoje atuty - dobre starty i szybki sprzęt.
Gleb Czugunow 3. Nie było katastrofy, ale też daleko od hurraoptymizmu w przypadku Rosjanina z polskim obywatelstwem. Kibice ZOOleszcz GKM-u mogli oczekiwać nieco lepszego wyniku, biorąc pod uwagę, ile czasu Czugunow spędził na wrocławskim torze.
Frederik Jakobsen 1. Jedyny punkt zdobył na Paniczu, co jest wystarczającym komentarzem do wybryków Duńczyka na Stadionie Olimpijskim.
Wadim Tarasienko 4. Ambitny występ zawodnika gości, który potrafił postraszyć nawet Łagutę i pokonać Pawlickiego. Gdyby w pierwszym starcie dojechał do mety przed Bewleyem, zapracowałby na jeszcze wyższą notę.
Max Fricke 3. Podobnie jak Czugunow. Zna bardzo dobrze wrocławski tor, ale nie przełożyło się na solidną zdobycz punktową.
Kacper Pludra 5. Niespodziewany bohater w szeregach ZOOleszcz GKM-u. Powtórkę wyścigu numer cztery, w którym pokonał Bewleya, będzie mógł oglądać podczas długich, zimowych wieczorów.
Kacper Łobodziński 1. Dwa starty, zero punktów. Nie był w stanie nawet pokonać Panicza, który przecież dopiero wraca do ścigania po poważniejszym urazie.
Wiktor Rafalski bez oceny. Nie startował.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Czytaj także:
- Mowa nienawiści Rosjanina. "Staram się nie wymiotować, jak patrzę na pana"
- "Pokazał fatalny poziom". Burza po słowach Rosjanina do redaktora WP