Żużel. Mieli jasno określony cel. Prezes OK Bedmet Kolejarza zabrał głos po porażce w Gnieźnie
Dopiero w lipcu OK Bedmet Kolejarz Opole doznał pierwszej w tym sezonie porażki. Ekipa Marcina Sekuli dostała zimny prysznic w Gnieźnie, ale nikt z tego powodu nie zamierza się załamywać.
Opolanie w pierwszej stolicy Polski wywalczyli tylko 30 punktów. Tak słaby rezultat był na pewno dla wielu niespodzianką.
- Start Gniezno to bardzo dobra drużyna, przed sezonem upatrywana, jako jeden z faworytów do awansu, więc naturalne było to, że porażka była wkalkulowana, ale jej rozmiar już nie. Przed meczem plan minimum zakładał zdobycie punktu bonusowego. Przegraliśmy i trzeba pogratulować gospodarzom dobrego wyniku, a samemu przełknąć gorycz porażki - powiedział prezes opolskiego Kolejarza, Zygmunt Dziemba cytowany przez klubowy serwis.
ZOBACZ WIDEO: Czy Staszewski zastąpi w Stali Chomskiego? Jasne stanowisko klubuChoć dla opolan to pierwsza porażka w tym sezonie, to musieli się pogodzić z oddaniem prowadzenia w ligowej tabeli. Wyprzedził ich właśnie Ultrapur Start Gniezno, choć obie drużyny mają tyle samo dużych punktów.
- Nie będziemy się jednak załamywać. Może spotkanie nie poszło po naszej myśli, ale ta drużyna jedzie lepiej niż zakładano przed sezonem i z pewnością sprawią nam jeszcze wiele radości. Wyciągamy wnioski i walczymy dalej - przyznał Dziemba.
Czytaj także:
Po tych słowach na rywali Betard Sparty Wrocław padł blady strach!
Tym zaskoczyła ich Betard Sparta. Trener Tauron Włókniarza zabrał głos ws. toru
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>