Żużel. Trzy toruńskie armaty i błysk Pawła Przedpełskiego. Krośnianie bez atutów

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski

Oceniamy zawodników po meczu 13. rundy PGE Ekstraligi, w którym For Nature Solutions KS Apator Toruń wygrał u siebie z Cellfast Wilkami Krosno (58:32). Trzy największe gwiazdy gospodarzy zakończyły zawody bez choćby jednej przegranej.

Noty dla zawodników For Nature Solutions KS Apatora Toruń:

Robert Lambert 6. Bardzo pewny i przekonujący występ. Idealny na podreperowanie statystyk i to udało mu się zrealizować w stu procentach.

Paweł Przedpełski 5. Przeciwnik był niewymagający, ale trochę napracować się musiał. Najważniejsze dla torunian, że pracę wykonał zadowalająco. Wyścigiem, w którym stoczył twardy bój z Doyle'em, pokazał, jakie możliwości w nim drzemią. To był stary, dobry Przedpełski.

Patryk Dudek 6. Silniki pracują, głowa lżejsza, uśmiech na buzi. Potwierdził, że złapał to, czego nie miał w pierwszej części sezonu. Dopomógł szczęściu w trzeciej serii, gdy jechał trzeci, ale wyścig został przerwany. W powtórce nie dał już Lebiediewowi żadnych szans.

Wiktor Lampart 4-. Zapewne czuje niedosyt, bo prowadził, gdy zaatakował go Lebiediew i nie opanowując maszyny, zanotował groźny upadek. Jak na pierwszym występ ligowy po kontuzji prezentował się jednak pozytywnie. Pokazał co nieco w defensywie i ofensywie. A ze wspomnianym Łotyszem i tak wyszedł w bilansie bezpośrednich konfrontacji na 2:1.

Emil Sajfutdinow 6. Powtarzalny do bólu i nieosiągalny dla przeciwników.

Mateusz Affelt 2+. Pozostawił po sobie lepsze wrażenie od kolegi z młodzieżowej pary, bo też lepiej ruszał spod taśmy i był nieco pewniejszy w dalszych poczynaniach.

Krzysztof Lewandowski 2. Nie był to zadowalający występ ani dla niego samego, ani dla sztabu szkoleniowego. Jego jazda raczej nie była płynna, a wtedy trudno o dobre punkty.

Nicolai Heiselberg bez oceny. Dostał szansę na sam koniec i choć przegrał podwójnie, to pokazał mały lwi pazurek. Nabiera ogłady z każdym kolejnym wyjazdem na tor.

ZOBACZ WIDEO: Ten transfer może odmienić oblicze GKM-u? ? Bajerski nie jest przekonany

Noty dla zawodników Cellfast Wilków Krosno:

Jason Doyle 3-. Pomijając ligę brytyjską, nie ma w ostatnich tygodniach dobrego czasu, bo notuje wyniki poniżej swojego poziomu. Czy w Polsce czy niedawno w Grand Prix nie prezentował tego, co wcześniej. W Toruniu tak też było. Brakowało mu nawet tej co zawsze zadziorności. I być może jest to oznaka zmęczenia, bo Australijczyk rzadko kiedy ma wolne.

Mateusz Świdnicki 1. Kolejne nieudane spotkanie w jego wykonaniu.

Piotr Świercz bez oceny. Nie wyjechał na tor.

Vaclav Milik 3. Naprawdę dobry start spotkania, lecz z biegiem czasu - mimo że sam przyznał, że na tak przygotowanych nawierzchniach lubi się ścigać - nie był już tak skuteczny i w bataliach z seniorami KS Apatora przegrywał wyraźnie.

Andrzej Lebiediew 2. Nie po raz pierwszy pokazywał największą ochotę do walki, mimo że tor tego nie ułatwiał. Szczególnie w pierwszej części meczu sporo działo się w wyścigach z jego udziałem, ale też umówmy się - profitów z tego tak naprawdę nie było. Tlący się ogień zgasł w łotewskim jeźdźcu na sam koniec, gdzie znów dwukrotnie przegrał po 1:5.

Krzysztof Sadurski 1. Gubił się, źle pokonywał wiraże, tracił metry. Zupełnie nieudany mecz.

Szymon Bańdur 3-. Piorunujący wyjazd spod taśmy i pewna wygrana w gonitwie do lat 21, pierwsza w karierze w PGE Ekstralidze. Potem tak różowo nie było, raz nawet upadł na tor.

Denis Zieliński 3-. Bez szans w starciach z seniorami, ale za to oba z juniorami wygrał i na pewno może czuć małą satysfakcję, bo przecież jeszcze rok temu to on tworzył razem z Lewandowskim i Affeltem młodzieżową formację w Toruniu.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

CZYTAJ WIĘCEJ:
"Nam w Krośnie zabronili robić taki tor". Echa meczu KS Apator - Wilki
Pierwsza porażka lidera, Unia blisko play-off, Wilki spadły. Tabela PGE Ekstraligi

Komentarze (0)