Żużel. Podstawowy zawodnik Arged Malesy nie dokończył zawodów. Co z jego zdrowiem?

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk

Arged Malesa przegrała z Motorem Lublin 42:48, ale zdołała wywalczyć punkt bonusowy. Przegrana jednak nie była największym zmartwieniem ostrowian, ponieważ zawody po pierwszym biegu zakończył Jakub Krawczyk.

Klub z Wielkopolski cały czas liczy się w walce o finał U-24 Ekstraligi, nawet pomimo przegranej w Lublinie. Głównie dlatego, że Arged Malesa Ostrów jechała na wschód polski ze sporą zaliczką w dwumeczu, co pozwoliło jej na wywalczenie jednego "oczka".

W samym spotkaniu kapitalnie poradził sobie Sebastian Szostak, który wywalczył 16 punktów i dwa bonusy w sześciu startach. Komplet zapisał na swoim koncie także Antti Vuolas. Po stronie przyjezdnych przyzwoicie zaprezentował się również Matias Nielsen, zdobywca 11 "oczek" i bonusu.

Wynik ostrowian mógł być lepszy, ale tak naprawdę żadnego biegu nie odjechał Jakub Krawczyk. 19-latek w swoim pierwszym starcie zahaczył o tylne koło rywala i upadł na tor, za co został wykluczony z powtórki. Później już do końca meczu był zastępowany przez kolegów z drużyny.

Dokładny stan zdrowia podstawowego młodzieżowca Arged Malesy nie jest znany. Na ten moment wiadomo, że spuchła mu ręka, jednak dokładne badania przejdzie dopiero w środę rano. - Nie wiadomo, czy to tylko stłuczenie, czy coś poważniejszego. Wracamy do Ostrowa i tam zrobimy szczegółowe badania - powiedział Mariusz Staszewski, cytowany przez ostrowski klub na Facebooku.

Przypomnijmy, że Krawczyk nie rozpoczął najlepiej obecnego sezonu, ale z biegiem czasu prezentował się coraz lepiej, a w ostatnich potyczkach w 1. Lidze Żużlowej był najczęściej jednym z liderów swojego zespołu. W tym momencie legitymuje się on średnią 1,630. W U-24 Ekstralidze za to zdobywa średnio 2,242 punktu na bieg.

Arged Malesa już w niedzielę zmierzy się na swoim obiekcie ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Miejscowi będą faworytem tego spotkania, a sam wynik, jak i rezultaty pozostałych meczów zadecydują, z jakiej pozycji do fazy play-off przystąpią ostrowianie.

Czytaj także:
Ma zastrzeżenia do telewizji po skandalu w mistrzostwach Polski. Dosadny komentarz eksperta
Po bandzie: Kto rządzi polskim żużlem [FELIETON]

ZOBACZ WIDEO: Kto pracodawcą Barona w przyszłym sezonie? Marek Cieślak podał zaskakujący typ

Komentarze (1)
avatar
ORP
2.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie. Mamy POCZTĘ.