Żużlowa środa. Młodzieżowe ściganie we Wrocławiu i Lublinie. W Danii walka o ważne punkty

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Mateusz Panicz
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Mateusz Panicz

W środę kolejna dawka czarnego sportu i ścigania na polskich oraz duńskich torach. W naszym kraju odbędą się turnieje w ramach ćwierćfinałów DMPJ. W Danii z kolei trwa walka o to, by awansować do finału i ominąć półfinał.

[tag=10785]

DMPJ[/tag] 
4. runda ćwierćfinałowa - gr. A, Wrocław, godz. 17:00

W środowe popołudnie we Wrocławiu odbędzie się zaległa 3. runda ćwierćfinałowa DMPJ w grupie pierwszej. W niej niesamowity ścisk, bo trzy drużyny mają obecnie po sześć punktów i tak naprawdę we Wrocławiu nie rozstrzygną się żadne losy, chyba że jedynie tego, że juniorzy Sparty pogrzebią swoje szanse na awans.

Ekipy Abramczyk Polonii Bydgoszcz, Agromix Polcopper Unii Leszno oraz Orlen Cellfast Wilków Krosno powalczą z kolei o to, by przed ostatnią rundą mieć jakąś zaliczkę przed rywalami, choć w Krośnie (18 sierpnia) dużo się może wymieszać.

4. runda ćwierćfinałowa - gr. B, Lublin, godz. 17:00

Szóstego półfinalistę poznamy z kolei w grupie B. W niej już po trzech turniejach awans zapewnili sobie juniorzy Arged Malesy Ostrów, którzy wygrali wszystkie rundy i mają pięć punktów przewagi nad Motorem Lublin. Wydaje się, że juniorzy spod znaku Koziołka są w bardzo komfortowej sytuacji, bowiem mają oczko zaliczki nad ROW-em Rybnik, który stracił swojego młodzieżowego lidera. Wątpliwe jest to, by zagroził im PSŻ Poznań (4 pkt.).

***
SpeedwayLigaen 
Holsted Tigers - GSK Liga, godz. 18:30

Ekipa Tygrysów w tym sezonie jest groźna tylko z nazwy. Na papierze nie mają wcale takiej słabej drużyny, bo opierają się na Nickim Pedersenie, ale na torze już tak okazale nie jest. Podopieczni Larsa Munkedala zainkasowali dotychczas siedem punktów, co jest efektem zaledwie trzech wygranych i są jednym z dwóch outsiderów rozgrywek. Jednak ze względu na format rozgrywek - zespoły od miejsca 3. do 6. jadą w półfinale, to tak naprawdę pozostaje im zbudować formę na dwa decydujące turnieje. Grindsted z kolei wciąż ma chrapkę na to, by o finał nie rywalizować w półfinale. Do tego będzie potrzebna im wygrana.

Slangerup Speedway - Esbjerg Vikings, godz. 18:30

W Slangerup spotkają się drużyny z czwartego (gospodarze) i drugiego miejsca (goście) w ligowej tabeli. Obie mogą wykonać ważne dla siebie kroki. Slangerup Speedway jeśli wygra, to włączy się w walkę o bezpośredni awans do finału Drużynowych Mistrzostw Polski. Wikingowie z Esbjerg z kolei zwyciężając mogą wykonać ogromny krok w kierunku owego finału, bo przy optymalnym dla nich wyniku Grindsted (porażka), będą mieć już pięć punktów przewagi.

Region Varde Elitesport vs. Team Fjelsted, godz. 19:00

Spotkanie drużyn z dołu tabeli. Piąta ekipa z Outrup zmierzy się z zamykającym rozgrywki Teamem Fjelsted. Oba zespoły jadą poniżej własnych oczekiwań i wiedzą, że stać ich na więcej. W przypadku gospodarzy jednak znów mówimy o sytuacji podobnej, jak Holsted Tigers. Szans na awans do półfinału praktycznie mają, chyba, że w środę dojdzie do ich potknięcia. Jeśli nie, to praktycznie mogą się skupiać na walce o dwa miejsca w półfinale, które będą premiowane przepustką do finału.

Czytaj także:
- Wrócił na tor po ponad 10 latach i odnowił licencję. W sobotę pojechał w meczu ligowym
- Ma 23 lata i ogromne problemy z płynną jazdą. Trener tłumaczy jego zakontraktowanie

ZOBACZ WIDEO: Lebiediew nie zajmuje się wyłącznie żużlem. Jego prywatny biznes mierzy się z kryzysem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty