Żużel. Zawodnik Kolejarza na torze po czteromiesięcznej przerwie. Zabrał głos, czy wróci do ścigania

Żużlowcy OK Bedmet Kolejarza Opole myślami są już w fazie play-off. Czy w decydującej fazie sezonu zostaną wzmocnieni Mathiasem Thoernbloemem? Szwed wrócił na tor, ale na razie nie wie, czy przystąpi do rywalizacji.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Mathias Thoernblom (w kasku żółtym) WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Mathias Thoernblom (w kasku żółtym)
Przypomnijmy, że Mathias Thoernblom 30 kwietnia uczestniczył w fatalnym wypadku na torze w Opolu. W czternastej gonitwie starcia OK Bedmet Kolejarza z Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz Szweda w pierwszym wirażu zakładał Damian Dróżdż, jednakże jego akcja zakończyła się karambolem.

Zawodnik gospodarzy z impetem uderzył w dmuchaną bandę i momentalnie pojawiły się przy nim służby medyczne.

Żużlowiec tor opuścił na noszach. W szpitalu przeszedł operację stopy i kiedy wydawało się, że jeszcze przed wakacjami wróci na tor, to jego sytuacja nieco się skomplikowała. Już kilkanaście godzin po zabiegu przekazano, że absencja Szweda może potrwać nawet i trzy miesiące.

Kibice OK Bedmet Kolejarza niecierpliwie oczekiwali na nowe wieści w sprawie stanu zdrowia swojego zawodnika. Pod koniec czerwca w rozmowie ze szwedzkimi mediami przyznał, że wszystko przedłuża się na tyle, że to może być dla niego nawet koniec sezonu!

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Krużyński, Lidsey i Dowhan

31-latek mający w swoim CV występ w zawodach o Grand Prix Szwecji (2013 rok - dop. red.) w minionym tygodniu znów dosiadł swoich motocykli.

- Zawsze miło jest wrócić na motocykl. Było trochę niewygodnie, czułem lekki ból w stopie, więc zobaczymy, co będzie dalej. Pojechałem na ten trening głównie po to, by zobaczyć, jak zareaguje na to stopa. Teraz trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze - poinformował Thoernblom za pośrednictwem serwisu speedwayfans.se.

Obecnie jest zbyt wcześnie, by mówić, kiedy Thoernblom może wrócić do rywalizacji. On sam nie jest pewny, czy zdecyduje się na taki ruch w tym sezonie, bo musi być w stu procentach pewny, że noga wytrzyma pełne obciążenie. W Opolu wierzą, że w play-offach wesprze swój zespół, choć jego forma po prawie czteromiesięcznej przerwie może być olbrzymią zagadką.

- Jak będę czuł się dobrze, to podejmę decyzję, czy możliwy jest powrót w tym sezonie. Trochę straciłem tego tempa, płynności ruchów na motocyklu - dodał żużlowiec.

Czytaj także:
Kolejna bójka żużlowców w Wielkiej Brytanii. Ukarany zawodnik H. Skrzydlewska Orła Łódź
KS Apator chce przebudować pion szkoleniowy. Pojawią się nowe nazwiska

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×