Żużel. Weekend w pigułce. Czas na decydujące rozstrzygnięcia. Kto zostanie mistrzem Polski?

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera przed Jarosławem Hampelem
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera przed Jarosławem Hampelem

Czas na decydujące rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W weekend poznamy mistrza Polski i brązowego medalistę rozgrywek. Dowiemy się też, kto zostanie mistrzem Europy.

TO BĘDZIE HIT. Betard Sparta Wrocław - Platinum Motor Lublin. Bez wątpienia rewanżowy mecz finałowy PGE Ekstraligi będzie największym hitem weekendu. I to nawet pomimo tego, że wrocławianie wystąpią w nim w osłabionym składzie. Motor po pierwszym spotkaniu ma zaliczkę 12 punktów i wydaje się być faworytem. W Sparcie liczą na powrót do składu Taia Woffindena. Gospodarze nie są na straconej pozycji, ale muszą się wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, by zdobyć złoto.

TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. Tauron Włókniarz Częstochowa - For Nature Solutions KS Apator Toruń. Ciekawie powinno być też w Częstochowie. Włókniarz szczęśliwie znalazł się w najlepszej czwórce rozgrywek i stoi przed szansą na zdobycie brązowego medalu. Zadanie nie będzie jednak łatwe, gdyż pierwsze starcie w Toruniu zakończyło się wygraną Apatora 50:40. Kibice w Częstochowie nie wyobrażają sobie innego rozstrzygnięcia niż brąz dla Włókniarza, który byłby nagrodą po rozczarowującym sezonie.

TU EMOCJI NIE ZABRAKNIE. TAURON SEC w Pardubicach. Tu też powinno być ciekawie. Już w piątek poznamy bowiem nowego Indywidualnego Mistrza Europy, a największe szanse na to ma Mikkel Michelsen, którego przewaga nad Leonem Madsenem wynosi 8 punktów. W grze o medale liczą się Janusz Kołodziej, Andrzej Lebiediew, Patryk Dudek czy Kacper Woryna.

OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Tai Woffinden. W ostatnich tygodniach Brytyjczyk pauzował z powodu kontuzji, której nabawił się podczas Grand Prix w Cardiff. Woffinden znalazł się w awizowanym składzie Betard Sparty Wrocław na rewanżowy mecz finałowy. We Wrocławiu liczą, że trzykrotny mistrz świata pomoże w odrobieniu strat z Lublina.

TU KIBICE DOCZEKAJĄ SIĘ ŻUŻLA. Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska w Świętochłowicach. Będzie to druga w tym roku żużlowa impreza na Skałce. Tym razem skompletowano ciekawą stawkę, w której nie zabraknie zawodników o znanych nazwiskach. W zawodach wystartują m.in. Hubert Łęgowik, Patryk Wojdyło, Oskar Polis, Tom Sorensen, Daniel Kaczmarek czy Marko Lewiszyn. Na trybunach na pewno zjawi się 999 osób, czyli komplet.

Czytaj także:
Cegielski: Władze światowego żużla nam zazdroszczą i nie mogą z tym żyć. Mam nadzieję, że niektórzy stracą posadę
Wielka szansa przed Michelsenem. W finale sezonu musi pilnować Madsena

ZOBACZ WIDEO: Jest zaskoczony. Mówi o bierności Fogo Unii i ZOOleszcz GKM-u

Komentarze (0)