Żużel. Zmarzlik i Lindgren szybcy w próbie czasowej w Toruniu. Lista startowa GP Polski

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren

Zajęciem pierwszego miejsca przez Leona Madsena zakończyła się próba czasowa przed sobotnim Grand Prix Polski w Toruniu. Tuż za nim uplasowali się dwaj kandydaci do zdobycia złotego medalu, czyli Bartosz Zmarzlik i Fredrik Lindgren.

Zdecydowana większość par oczu zwrócona jest w Toruniu na dwóch zawodników, bo jedynych zachowujących szanse na zdobycie złotego medalu w tegorocznej serii Grand Prix. Mowa rzecz jasna o Bartoszu Zmarzliku i tracącym do niego sześć punktów w klasyfikacji przejściowej Fredriku Lindgrenie. Podczas popołudniowej sesji czasowej ścigali się oni w osobnych grupach.

Najlepsze wyniki na Motoarenie osiągane były raczej, im dłużej trwały próbne jazdy. Zmarzlik swój czas poprawiał przy okazji każdego wyjazdu. Dwukrotnie robił to też Lindgren, który finalnie jednak był minimalnie wolniejszy od swojego konkurenta.

Pogodził ich Leon Madsen, który w drugim wyjeździe wykręcił najlepszy czas i pierwszy raz w tym sezonie został zwycięzcą tzw. kwalifikacji przed turniejem GP. Zaskoczeniem z kolei może być wysoka piąta lokata Kai'a Huckenbecka i dziewiąta debiutanta Luke'a Beckera. Niemiec i Amerykanin to dwaj z trzech rezerwowych cyklu, jacy zawitali do Grodu Kopernika.

Na wysokiej czwartej pozycji znalazł się Patryk Dudek. On poprawił własny rezultat na sam koniec. Na czternastej uplasował się Dominik Kubera, który pojedzie wieczorem z "dziką kartą". Tuż przed nim, na trzynastej znalazł się jeden z dwóch rezerwowych - Mateusz Cierniak. Drugi, czyli Bartłomiej Kowalski był ostatni na liście.

W momencie wyborów numerów startowych Madsen wybrał "trzynastkę", z kolei Zmarzlik zdecydował się na "dwunastkę". Bez zaskoczenia więc była decyzja Lindgrena o wzięciu "piątki". To oznacza, że Polak ze Szwedem spotkają się w biegu dziesiątym, czyli w trzeciej serii. Lider pojedzie z pola A, a wicelider z pola B. W fazie zasadniczej GP Polski Zmarzlik dwukrotnie będzie startować w kasku niebieskim, z kolei Lindgren dwukrotnie w czerwonym.

Kolejność na próbie czasowej w Toruniu: 1. Madsen (14,167 s.), 2. Zmarzlik (14,178), 3. Lindgren (14,181), 4. Dudek (14,206), 5. Huckenbeck (14,236), 6. Bewley (14,238), 7. Lambert (14,273), 8. Holder (14,276), 9. Becker (14,294), 10. Vaculik (14,331), 11. Michelsen (14,336), 12. Doyle (14,348), 13. Cierniak (14,349), 14. Kubera (14,362), 15. Lebiediew (14,376), 16. Fricke (14,379), 17. Nilsson (14,388), 18. Kowalski (14,519).

Lista startowa GP Polski:

1. Andrzej Lebiediew (Łotwa) #29
2. Robert Lambert (Wielka Brytania) #505
3. Kim Nilsson (Szwecja) #233
4. Kai Huckenbeck (Niemcy) #744
5. Fredrik Lindgren (Szwecja) #66
6. Dominik Kubera (Polska) #16
7. Max Fricke (Australia) #46
8. Patryk Dudek (Polska) #692
9. Daniel Bewley (Wielka Brytania) #99
10. Jason Doyle (Australia) #69
11. Mikkel Michelsen (Dania) #155
12. Bartosz Zmarzlik (Polska) #95
13. Leon Madsen (Dania) #30
14. Jack Holder (Australia) #25
15. Martin Vaculik (Słowacja) #54
16. Luke Becker (USA) #22

17. Mateusz Cierniak (Polska) #17
18. Bartłomiej Kowalski (Polska) #18

Początek turnieju: godz. 19:00
Sędzia: Jesper Steentoft (Dania)
Relacja tekstowa LIVE na WP SportoweFakty -->

Prognoza pogody na sobotę (za: yr.no):

Temperatura: 16°C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 11 km/h

Sobotni rozkład biegów kandydatów do tytułu mistrzowskiego:

SeriaKask ZmarzlikaRywale ZmarzlikaKask LindgrenaRywale Lindgrena
I żółty Doyle, Michelsen, Bewley czerwony Fricke, Kubera, Dudek
II biały Huckenbeck, Dudek, Becker biały Madsen, Lebiediew, Bewley
III czerwony Lindgren, Vaculik, Lambert niebieski Zmarzlik, Vaculik, Lambert
IV niebieski Fricke, Holder, Lebiediew żółty Becker, Nilsson, Doyle
V niebieski Nilsson, Madsen, Kubera czerwony Holder, Michelsen, Huckenbeck

ZOBACZ WIDEO: Armando Castagna i Phil Morris powinni stracić posady?

CZYTAJ WIĘCEJ:
Potrafi szokować zdjęciami, załamał się po COVID-19. Teraz chce zabrać tytuł Zmarzlikowi
Czwarty złoty medal polskiego mistrza? Oto, co musi się wydarzyć, żeby tego dokonał

Źródło artykułu: WP SportoweFakty