Żużel. Zrealizowali cel, ale i tak czeka ich degradacja

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kai Huckenbeck
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kai Huckenbeck

Trans MF Landshut Devils zrealizowało przedsezonowy cel. Awansowało do fazy play-off i utrzymało się w rozgrywkach 1. Ligi Żużlowej, ale i tak niemieckiego zespołu zabraknie w przyszłorocznych zmaganiach zaplecza PGE Ekstraligi.

Podsumowanie sezonu w wykonaniu Trans MF Landshut Devils oczami serwisu WP SportoweFakty.

***

KOMENTARZ. W pierwszym sezonie w 1. Lidze Żużlowej Trans MF Landshut Devils spisywało się świetnie. Ukończyło rundę zasadniczą na czwartej pozycji. Wydawało się, że w kolejnym roku niemiecki zespół czeka dużo trudniejsze zadanie i być może walka o utrzymanie. Drużyna z Bawarii poradziła sobie jednak doskonale. Wygrała sześć meczów i po raz kolejny awansowała do fazy play-off.

Po raz kolejny kluczowa okazała się jazda na własnym torze. Z Landshut przywieźć punkty jest bardzo trudno. W tym roku udało się to tylko Enea Falubazowi Zielona Góra i Arged Malesa Ostrów i w play-off Abramczyk Polonii Bydgoszcz.

BOHATER SEZONU. Kai Huckenbeck po raz kolejny pokazał się z dobrej strony. Niemiec był najlepszym zawodnikiem swojego zespołu oraz szóstym całej 1. Ligi Żużlowej. Świetną formą przez cały sezon zapracował na transfer do Abramczyk Polonii Bydgoszcz.

KLUCZOWY MOMENT. Wyjazdowa wygrana w Gdańsku. 21 maja 2023 roku Diabły wygrały nad polskim morzem 46:44 i znacznie przybliżyły się do utrzymania oraz awansu do fazy play-off. Do tego momentu Trans MF Landshut Devils miało na swoim koncie zaledwie dwa punkty w pięciu spotkaniach. Triumf nad Zdunek Wybrzeżem pozwolił na spokojniejsze podejście do kolejnych meczów.

CYTAT. - Podjąłem decyzję, że jeszcze raz jakiś zawodnik pojedzie na turniej tysiąc kilometrów od Landshut i będzie wracał nocą, jak pan Bloedorn i pan Hillebrand, to niestety bez względu na nazwisko wyleci ze składu - powiedział Sławomir Kryjom, menedżer Trans MF Landshut Devils po domowym meczu z Enea Falubazem Zielona Góra (44:46). Dzień przed tym pojedynkiem Norick Bloedorn i Marius Hillebrand wzięli udział w zawodach Master of Speedway w Moorwinkelsdamm. Pierwszy z nich zajął tam siódme miejsce, zaś drugi - dwunaste.

LICZBA. 47,125 i 38,125 (za gurustats.pl) są to średnie punktów zdobywanych przez zespół z Landshut odpowiednio w meczach domowych i wyjazdowych. Na własnym torze Diabły miały trzeci wynik spośród drużyn 1. Ligi Żużlowej. Dużo gorzej radziły sobie na wyjazdach. Osiągnięta średnia jest bowiem najsłabsza.

CO DALEJ? Niestety zmiany wprowadzone w sposobie zarządzania 1. Ligą Żużlową i nowym regulaminem sprawią, że Trans MF Landshut Devils zabraknie w nowym sezonie. Niemiecki klub nie jest w stanie spełnić wymagań stawianych przez władze rozgrywek i kolejny rok spędzi w 2. Lidze Żużlowej. Drużynę z Bawarii z pewnością czeka rewolucja kadrowa. Z drużyny odejdą m.in. Kai Huckenbeck, Dimitri Berge i Norick Bloedorn.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty