[tag=86892]
Enea Polonia Piła[/tag] w tym sezonie dzielnie walczyła na drugoligowych torach. Podopieczni Waldemara Cisonia przez chwilę byli na dobrej drodze, by pokusić się nawet o awans do play-offów, ale tej sztuki ostatecznie nie udało się dokonać. Teraz pilanie przygotowują się do nowego sezonu.
Klub ambitnie pracuje nad transferami. Jeden i to hitowy, bo Hansa Nielsena w roli menadżera już ogłoszono. Są też pierwsi zawodnicy - Jonas Knudsen i Dan Gilkes, a teraz czas na kolejne ruchy. Z pilskim ośrodkiem łączy się m.in. Adama Ellisa, Tomasza Gapińskiego, czy też Wiktora Trofimowa.
Kiedy działacze pracują nad składem, to prezydent miasta Piotr Głowski zadeklarował cenne wsparcie finansowe. Enea Polonia Piła otrzyma ponad pół miliona złotych i sto tysięcy złotych pierwszej raty od sponsora tytularnego obiektu przy ul. Bydgoskiej.
ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Zmarzlik, Sadowski i Dryła
- To ogromne, ale to ogromne wsparcie w tym pierwszym roku, trudnym roku, kiedy to mieliśmy za cel, żeby żużel w Pile podnieść, żeby ustabilizować budżet klubu i myślę, że te środki zdecydowanie w tym pomogą. Już teraz możemy powiedzieć, że przygotowujemy się do sezonu 2024 i cele, które sobie stawiamy, będą zadowalające dla naszych kibiców. Nie udało się w tym roku wygrać wszystkiego, co byśmy chcieli, ale progres z meczu na mecz był duży. Myślę, że nowy sezon będzie przełomowy, bo mamy nowego managera Hansa Nielsena, który jest ikoną światowego żużla - powiedział wiceprezes klubu, Dariusz Słowiński, którego cytuje tetnoregionu.pl.
A sam stadion wkrótce może doczekać się remontu. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pile otrzymał trzy oferty na przebudowę obiektu żużlowego. I choć kwoty są większe od planowanego budżetu, to wiemy już, że uda się zrealizować inwestycje.
- Na szczęście udało nam się doprowadzić do takiego stanu, w którym nasze założenia zbiegły się z ofertami, one nie są idealne, bo brakuje 4,5 miliona, ale te pieniądze mieliśmy zarezerwowane na ten cel. Na najbliższej sesji Rady Miasta zostanie przedstawiony wniosek, aby te pieniądze trafiły do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, byśmy mogli rozstrzygnąć konkurs i skorzystać z krajowej dotacji - dodał prezydent Głowski.
Czytaj także:
Polski ośrodek już tylko krok od powrotu!
Nieoczywisty kierunek Tomasza Gapińskiego?