Z postawy zawodnika w minionym sezonie zadowolony był prezes Unibaxu i właśnie to spowodowało, że umowa została podpisana na dwa lata. - Od początku rozmów i my i Ryan chcieliśmy, aby kontrakt był dwuletni. Uważam, że był to najlepszy sezon Ryana w ciągu ostatnich trzech lat. Kontrakt jest bardzo motywujący. Dziękuję serdecznie Ryanowi, że decyduje się kolejny rok na to, że chce zarabiać głównie w ten sposób, że wynagrodzenie "podnosi z toru". Przynajmniej w znacznej jego części. W stosunku do minionego sezonu Ryan otrzymał podwyżkę, ale naprawdę niewielką. Musiał jednak na nią zarobić - powiedział dla SportoweFakty.pl Wojciech Stępniewski.
Radości z podpisanej umowy nie krył również sam zawodnik. - Jestem bardzo szczęśliwy w Toruniu. Jazda w tym klubie daje mi naprawdę wiele przyjemności. Można powiedzieć, że jeżdżę i mieszkam w tym mieście. To tak naprawdę dla mnie drugi dom. Z tego powodu nie była to trudna decyzja. Mamy silny zespół, który od pewnego czasu regularnie kwalifikuje się do finałów i walczy o medale. Takie same cele stawiam sobie na te dwa najbliższe lata - powiedział dla SportoweFakty.pl Ryan Sullivan.