[tag=55290]
Celina Liebmann[/tag] jest obecnie najlepszą zawodniczką na świecie. Niemka nie boi się nowych wyzwań i szuka możliwości do kolejnych startów poza niemieckimi torami. W minionym sezonie zadebiutowała w U-24 Ekstralidze, a także pojawiła się w Wielkiej Brytanii, by wziąć udział w tamtejszych mistrzostwach kobiet.
22-latka pewnie zdobyła złoty medal. Chciała wziąć również udział w turniejach otwartych, ale na przeszkodzie stanęły kwestie wizowe. Wróciła do kraju i marzyła o tym, by w przyszłości podpisać kontrakt na Wyspach Brytyjskich.
W rozmowie ze "Speedway Star" przyznała, że miała jedno zapytanie, ale czas pokaże, czy uda się sfinalizować rozmowy. Nie wspomniała nazwy klubu.
ZOBACZ WIDEO: Czy będzie 10 drużyn w PGE Ekstralidze? Istotny jeden aspekt
W święta Bożego Narodzenia angażem Niemki pochwaliła się ekipa Workington Comets, która występuje w SGB Championship, czyli na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej.
- Kiedy w czerwcu zobaczyliśmy Celinę jeżdżącą na naszym obiekcie, to utkwiła nam w pamięci. Była bardzo szybka, co potwierdzały jej czasy. Kiedy zaczęliśmy budować skład na kolejny sezon, to jej nazwisko musiało znaleźć się w naszym zespole - powiedział promotor Andrew Bain, którego cytują media klubowe.
Wcześniej kontrakty z Workington Comets parafowali również: Antti Vuolas, Tate Zischke, Craig Cook oraz Sam McGurk.
Czytaj także:
1. Stracił życiową szansę odmawiając polskiemu klubowi. Miał inne priorytety
2. Zabrakło mu wiary w samego siebie. W polskim klubie czuł się jak w domu