Żużel. MPPK w Poznaniu. Gwiazdy po raz kolejny pojawią się na Golęcinie

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: finał MPPK 2021
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: finał MPPK 2021

Sezon na poznańskim Golęcinie zainauguruje wyjątkowa impreza. 7 kwietnia gwiazdy żużla pojawią się w stolicy Wielkopolski i powalczą w finale Mistrzostw Polski Par Klubowych.

Finał MPPK to jedna z ważniejszych imprez w kalendarzu żużlowym, która tradycyjnie ma miejsce jeszcze przed startem sezonu. Na tydzień przed startem PGE Ekstraligi i Metalkas 2. Ekstraligi najlepsi spotkają się właśnie na poznańskim owalu. Będzie to ostatni test przed ligą i papierek lakmusowy, kto jak przepracował zimę.

W grze o MPPK był jeszcze jeden ośrodek, ale to Poznań okazał się ciekawszym miejscem na rozegranie tego turnieju. Golęcin gościł już tę imprezę jeszcze nie tak dawno, bo w 2022 roku. Wówczas wygrał Orlen Oil Motor Lublin z Mikkelem Michelsenem, genialnym Dominikiem Kuberą tego dnia i Wiktorem Lampartem w składzie.

Tym razem również poznańscy kibice mogą spodziewać się gwiazd, bo MPPK to zawody, które opuszczają nieliczni. Bardzo prawdopodobny jest zatem występ Bartosza Zmarzlika, Janusza Kołodzieja, Leona Madsena, Roberta Lamberta i wielu innych. Sama światowa czołówka, gdyż przepisy umożliwiają również umieszczenie w składzie jednego obcokrajowca.

ZOBACZ WIDEO: Słaby sezon 2023 Patryka Dudka. Jak odbudować jego formę?

W poprzednim sezonie w Poznaniu miał miejsce mecz Polska kontra Reszta Świata, ale obsada w tych zawodach nie była tak elitarna, jak zapowiada się w MPPK. Szykuje się zatem nie lada gratka dla kibiców żużla z Grodu Przemysława.

Finał Mistrzostw Polski Par Klubowych jest jednak planowany na 7 kwietnia, a właśnie wtedy miała odjechać drużyna "Skorpionów" z Cellfast Wilkami Krosno. Ten sparing nie odbędzie się w tym terminie, a działacze szukają jakiegoś alternatywnego terminu, który pasowałby obu drużynom. Prawdopodobnie będzie miał on miejsce jeszcze przed świętami. W grę wchodzi 27 marca.

Jak informowaliśmy kilka dni temu, PSŻ Poznań początkowo miał odjechać sześć sparingów. Sytuacja jednak zmieniła się i wszystko wskazuje na to, że dwumecze przed startem sezonu z Opolem i Piłą nie odbędą się. Skończy się zatem najprawdopodobniej na dwóch sparingach z Wilkami Krosno. Pierwszy ma się odbyć na Podkarpaciu 1 kwietnia, drugi musi zostać przesunięty właśnie ze względu na MPPK.

Na tor w Poznaniu wciąż nie wyjechali zawodnicy. Pierwszy trening "Skorpionów" na Golęcinie ma się odbyć 15 marca, czyli nawet szybciej niż zakładano.

Czytaj także:
Państwowy gigant zadecydował. Fatalna wiadomość dla Unii Tarnów!
Wojciech Stępniewski: Siedem klubów PGE Ekstraligi chce wprowadzenia KSM

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
16.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrząc na skład Poznania na ten sezon,porównując ubiegły sezon nie zwala z nóg , Dobrze że się taki tryk zrobił ,Poznań został w lidze , Teraz może być inaczej ,Awans do 2 L może być faktem Czytaj całość
avatar
sks
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a jakie miasto się jeszcze ubiegało? 
avatar
Don Ezop Fan
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Czekanski juz dostal zaproszenie vip od Macka Polnego i na pewno przyjedzie. 
avatar
Atacama23
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obcokrajowcy w MPPK to jakaś parodia