Żużel. Enea Falubaz po kolejnym treningu. Na to zwraca uwagę Piotr Protasiewicz

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz

- Weryfikacja przyjdzie w pierwszych meczach ligowych - powiedział Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy Enea Falubazu. Jego zdaniem obecnie nie można wyciągać żadnych wniosków. Zdradził też, kiedy zawodnicy powinni wyjechać na tor w Zielonej Górze.

Przez ostatnie dni było w Polsce wiosennie, a termometry wskazywały nawet kilkanaście stopni Celsjusza. To wykorzystują kluby z naszego kraju, które chętnie wyjeżdżają na żużlowe tory. Szczególnie że według prognoz w drugiej połowie marca może dojść do załamania pogody.

Jedną z drużyn, które coraz śmielej rozprostowują nogi jest Enea Falubaz Zielona Góra. Ekipa z województwa lubuskiego wcześniej trenowała w Rzeszowie, a ostatnio zrobiła to w Rawiczu. Tam ćwiczeniowe kółka odjechali, chociażby Jan Kvech, Michał Curzytek czy Krzysztof Sadurski.

- Na tym obiekcie panowały bardzo dobre warunki. Pamiętajmy, że to jest wejście po zimie, więc trudno wyciągać daleko idące wnioski. Żużlowcy po prostu się rozjeżdżają i łapią luz. Niektórzy już startują spod taśmy, ale na spokojnie - powiedział Piotr Protasiewicz w rozmowie z FalubazTV.

ZOBACZ WIDEO: Nowe wyzwanie Jakuba Krawczyka. Jak nie powtórzyć sezonu 2022?

Jak przekonuje dyrektor sportowy zielonogórskiego klubu, większość zawodników to zawodowcy, a ci, którzy jeszcze nimi nie są, zachowują się praktycznie tak, jakby nimi byli. Wszyscy mają profesjonalne podejście do sportu, dlatego nie ma żadnych obaw w kwestii przygotowania.

- Aczkolwiek weryfikacja przyjdzie w pierwszych meczach ligowych. Nie za dużo presji, bo ona dopiero przyjdzie. Wyglądają dobrze na motocyklach, lecz to tylko treningi - przyznał 49-latek.

Jeśli chodzi o jazdy w Zielonej Górze, to według słów Protasiewicza, powinny się one odbyć na początku przyszłego tygodnia. Enea Falubaz sezon w PGE Ekstralidze zainauguruje od wyjazdowego meczu przeciwko Betard Sparcie Wrocław.

Czytaj także:
- Po bandzie: Podwyżka? Nie, dodatek inflacyjny [FELIETON]
- Żużel. Znamy oficjalną datę pierwszych zawodów w Krakowie! Nicki Pedersen jedną z gwiazd

Komentarze (5)
avatar
Rache
16.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trenerowi Protasiewiczowi,ups Dyrektorowi Sportowemu,Protasiewiczowi bedzie trudno byc lepszym od zawodnika Protasiewicza.Bo zawodnik Protasiewicz to byl ktos. 
avatar
Kacper..U.L.
15.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myszowate z Byczymi wychowankami których jest więcej w składzie jak wychowanków Apatora w Apatorze lecą w tym sezonie po Majstra.Się porobiło ja prdl bo w tym Myszowatym planie piach w te tryby Czytaj całość
avatar
Uriel
15.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bez punktu w tabeli, spadek z hukiem do ligi niżej mimo że będą kombinować bo z tego słyną.