Żużel. Kluby mogą mieć problemy? Mówi o koniczności uzdrowienia żużla

Marcin Murawski, prezes ZOOleszcz GKM-u Grudziądz nie ukrywa, że budżety klubów są aktualnie bardzo nadwyrężone. Dlatego potrzeba jakiegoś działania, aby zastopować ciągle rosnące koszty. Do tego potrzeba jednak wspólnych rozmów.

Mateusz Kmiecik
Mateusz Kmiecik
zawodnicy ZOOleszcz GKM-u Grudziądz WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: zawodnicy ZOOleszcz GKM-u Grudziądz
W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o gigantycznych kosztach w żużlu. Budżety najlepszych klubów w Polsce już dawno sięgają kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu milinów złotych. Kontrakty samych zawodników również są bardzo wysokie.

Nie dziwi więc fakt, że zaczyna się rozmawiać o pewnych zmianach, które mają spowodować, przynajmniej zatrzymanie tego procesu. Być może potrzebny będzie regulamin finansowy lub inny mechanizm zbliżony do niego. O tym mówił również Wojciech Stępniewski, prezes PGE Ekstraligi (więcej TUTAJ).

Problem ten zaczynają zauważać także prezesi klubów z najlepszej żużlowej ligi świata. Zresztą to oni muszą właśnie na co dzień zmagać się z dopinaniem budżetu. Jak przyznał Marcin Murawski, główny zarządzający ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, są one już naprawdę nadwyrężone, dlatego potrzebne są jakieś decyzje.

ZOBACZ WIDEO: Być albo nie być. Sezon prawdy dla Przemysława Pawlickiego

- Ceny są bardzo wysokie i należy się zastanowić, co zrobić z żużlem, aby to trochę zahamować. Do tego są potrzebne wszystkie ośrodki i wspólne rozmowy. Pierwsze już miały miejsce. Mam nadzieję, że uda się znaleźć rozwiązanie, które lekko uzdrowi żużel. Myślę, że to jest konieczne i zgodzi się ze mną każdy prezes - powiedział działacz w rozmowie na kanale YouTube "Speedway Ekstraliga".

Jeśli chodzi o sam klub z Grudziądza, to jego również czekają spore zmiany, ale będą dotyczyły przede wszystkim stadionu. Na razie wymieniono dmuchane bandy, gdyż poprzednie były zamontowane przez siedem lat, a więc zgodnie z regulaminem, musiały zostać zdemontowane. Wiele jednakże wskazuje, że przy ulicy Hallera 4 zobaczymy w przyszłości jeszcze jedną nowość.

- Trwają prace nad projektem zupełnie nowej trybuny głównej. Takiej, która miałaby składać się z trzech sektorów z zadaszeniem, pomieszczeniami dla VIP-ów, nową wieżyczką sędziowską, nagłośnieniem i oświetleniem. Został wybrany już wykonawca tego planu, który powinien powstać w ciągu pół roku - zdradził Marcin Murawski.

Czytaj także:
Żużel. Demonstracja siły mistrzów Polski. Dobry występ Gleba Czugunowa
Po bandzie: Gabinet pr… óżności [FELIETON]

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×