Żużel. Poświęcił się dla Janusza Kołodzieja. "Plan się powiódł"

WP SportoweFakty / Michał Krupa /  Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej

Fogo Unia Leszno pokonała na swoim torze Tauron Włókniarz Częstochowa 47:43. Mocno przyczynił się do tego Andrzej Lebiediew, który zdobył 11 punktów. Dodatkowo wykonał świetną pracę w ostatnim wyścigu dnia, pomagając Januszowi Kołodziejowi.

Łotysz przegrał w piątkowym meczu trzy razy. Dwukrotnie jego pogromcą był Leon Madsen, a raz Mikkel Michelsen. Z tym pierwszym Andrzej Lebiediew poniósł porażkę też w 15. wyścigu, jednak swoją jazdą pomógł kapitanowi Fogo Unii.

-  Miałem założenie, że nie ucieknę Duńczykowi, ale zrobię robotę dla Kołodzieja. Wiedziałem, że Madsen będzie nas atakował przy krawężniku i chciałem mu zamknąć tę drogę, aby Janek się napędził i uciekł. Plan się powiódł - powiedział w pomeczowej mix zonie na antenie Eleven Sports 1.

Ostatecznie pierwszy do mety dojechał Polak, a leszczynianie przypieczętowali swój tryumf. Lebiediew zaznaczył, że jego drużyna w przyszłości jeszcze niejednego zaskoczy, a razem z kolegami postara się, aby forma wszystkich rosła. Pochwalił także owal, na którym w piątek rywalizowali żużlowcy.

ZOBACZ WIDEO: Komarnicki oskarżony, że sport traci miliony. "Nie ma powodów, bym się samobiczował"

-Ukłon dla Rafała Okoniewskiego. Spędza na stadionie więcej czasu niż w domu. Robi wszystko, co w jego mocy. Uczy się nowych rzeczy i szybko to wszystko łapie. Z każdym kolejnym treningiem tor jest przygotowany tak, jak my, zawodnicy, chcemy - zdradził 29-latek.

Z Bardzo dobrej strony w tej potyczce pokazał się także Mads Hansen. Duńczyk zapisał obok swojego nazwiska osiem "oczek" oraz bonus, lecz w czterech startach. W jednym z wyścigów trener Tauron Włókniarza Częstochowa - Janusz Ślączka, postanowił zastąpić 23-latka rezerwą taktyczną w postaci Leona Madsena.

- Jestem zadowolony ze swojego wyniku. Oczywiście nie do końca rozumiem decyzję szkoleniowca w biegu ósmym. Natomiast jest, jak jest. Muszę dalej być zmotywowanym i pracować, aby być coraz lepszym - przyznał Mads Hansen.

Czytaj także:
Żużel. Pierwszy mecz i już mamy kontrowersje! Jabłoński w kontrze do Dobruckiego
Żużel. Co za debiut 16-latka w PGE Ekstralidze. Tym biegiem skradł serca kibiców! [WIDEO]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty