Noty zawodników Betard Sparta Wrocław:
Tai Woffinden 2. O jego występie wystarczy powiedzieć, że pokonał Jana Kvecha oraz debiutujących w PGE Ekstralidze Rasmusa Jensena i Oskara Hurysza. Był kompletnie niewidoczny i stanowił znikomą wartość dla zespołu. Na jego szczęście był lider Betard Sparty, który zaprezentował się jeszcze gorzej.
Daniel Bewley 4+. Po raz kolejny pokazał, że jest mocnym punktem Betard Sparty Wrocław i wyrasta na nowego lidera drużyny. Kiedy trzeba było zdobywać punkty to po prostu to robił i nie miał wpadek. Solidny występ dający nadzieje na przyszłość.
Bartłomiej Kowalski 4+. Pozytywne zaskoczenie. Raczej niewielu spodziewało się, że debiut w gronie seniorów przebiegnie tak bezboleśnie. Rozkręcał się z biegu na bieg i gdyby nie upadek w pierwszym starcie to mógł mieć jeszcze lepszy wynik.
Artiom Łaguta 5+. Był niesamowicie szybko. Raz dał się jedynie zaskoczył Przemysławowi Pawlickiemu i później mimo usilnych prób nie był w stanie go minąć. Jednak poza tym jednym biegiem wyglądał jak senior jeżdżący wśród chłopaczków, którzy dopiero zdali licencję.
Maciej Janowski 2. Ciężko ten występ w ogóle porównać z oczekiwaniami. Przez cały mecz spisywał się słabo, był niepewny i aż dziwne, że dostał szansę w biegach nominowanych. Betard Sparta może mieć spore problemy jeżeli potencjalny lider zespołu będzie dalej występował w tak fatalnym stylu.
Marcel Kowolik 3. Punktował tylko w pierwszym występie, ale można uznać, że swoje zrobił. W pięknym stylu pokonał parę gości i dosyć niespodziewanie przyczynił się do podwójnej wygranej. Potem już było nieco gorzej. Szczególnie ostatnio występ i zderzenie z Rasmusem Jensenem to przykład, że ten żużlowiec jest jeszcze niedoświadczony.
Jakub Krawczyk 4. Wygrał bieg juniorski, a następnie w każdym występie pokonywał rywali. Dokładnie takich występów oczekuje się od młodzieżowców.
Kacper Andrzejewski NS
[b]ZOBACZ WIDEO: Komarnicki oskarżony, że sport traci miliony. "Nie ma powodów, bym się samobiczował"
[/b]
Noty zawodników NovyHotel Falubaz Zielona Góra:
Jarosław Hampel 5. Świetne rozpoczęcie sezonu w wykonaniu doświadczonego Polaka. Już od pierwszego meczu na trudnym terenie pokazał, że może być liderem beniaminka. Imponował szybkością oraz odważną jazdą. Oby więcej takich spotkań w jego wykonaniu, a fani polskiego speedwaya będą oglądać wiele ciekawych biegów.
Jan Kvech 2. Człowiek niby wiedział, ale się łudził. W pierwszych dwóch biegach był kompletnie bezradny. Później było nieco lepiej, ale nie przełożyło się to znacząco na jego dorobek punktowy. Wystarczy powiedzieć, że jedynie pokonał juniora gospodarzy.
Rasmus Jensen 4. Doświadczony Duńczyk podczas debiutu na poziomie PGE Ekstraligi doświadczył pełne spektrum emocji. Słabsze biegi, upadki, wygrana w biegu bez rywali czy wygrana po wspaniałej walce. To właśnie jego występ w 13. biegu pokazał, że NovyHotel Falubaz do końca ma ochotę liczyć się w grze o wygraną. Natomiast sam Jensen pokazał, iż rzeczywiście na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej może dać kibicom z Zielonej Góry jeszcze wiele dobrych emocji.
Przemysław Pawlicki 3+. Można mieć mieszane uczucia wobec postawy starszego z rodu Pawlickich. Z jednej strony pokazał, że potrafi wygrywać z najlepszymi żużlowcami na świecie. Natomiast z drugiej, zaliczył dwa kontrowersyjne wykluczenia. Gdyby nie te dwie sytuacje to losy meczu mogłyby mieć diametralnie inny przebieg. Plusem na pewno jest to, iż po roku na poziomie 1. Ligi Żużlowej pokazał próbkę możliwości w PGE Ekstralidze.
Piotr Pawlicki 3. Przed meczem uważaliśmy, że jego postawa będzie kluczowa dla losów meczu i tak też było. Natomiast nie ukończył dwóch biegów, a oba wykluczenia były kontrowersyjne. Szczególnie to z 13. biegu jest szeroko komentowane. Niemniej, wydawało się, że mecz na torze byłego klubu to idealna okazja, aby pokazać się jako lidera NovyHotel Falubazu... tak jednak się nie stało.
Krzysztof Sadurski 2. Chyba każdy oczekiwał od niego więcej. Pokonał jedynie Marcela Kowolika, a poza tym nie był żadną wartością dodaną gości. Przed sezonem było dużo zapowiedzi, a pierwszy mecz to brutalnie zweryfikował.
Oskar Hurysz 1. W swoim debiucie na poziomie PGE Ekstraligi był tłem dla reszty. Nawet junior rywali, chociaż niedawno zdał licencję, totalnie go przyćmił. Mecz do zapomnienia i jeżeli ma on stanowić o sile formacji juniorskiej NovyHotel Falubazu to czeka go wiele pracy.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Zobacz także: Bracia Pawliccy chcieli nabrać sędziego?
Zobacz także: Mirosław Jabłoński w kontrze do Dobruckiego