Żużel. Nie mają wątpliwości, czego brakuje w Warszawie. "Tego bym sobie życzył"

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Bartosz Zmarzlik i Jack Holder
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Bartosz Zmarzlik i Jack Holder

W sobotę na PGE Narodowym w Warszawie rozegrana zostanie 2. runda cyklu FIM Speedway Grand Prix. Jak szanse Polaków w walce o zwycięstwo oceniają Janusz Ślączka i Jacek Ziółkowski?

To będzie ósma edycja zmagań na PGE Narodowym w Warszawie. I choć reprezentantom Polski udało się już kilkukrotnie stanąć na podium zawodów w stolicy naszego kraju (więcej TUTAJ), to jednak w historii zmagań na tym obiekcie brakuje nam jednego - zwycięstwa.

W sobotę o to, aby hymn narodowy został zagrany nie tylko przed, ale i po zawodach powalczy czterech Polaków: Bartosz Zmarzlik, Szymon Woźniak, Dominik Kubera oraz Mateusz Cierniak, który otrzymał od organizatorów jednorazową "dziką kartę".

Kup bilet na ORLEN FIM SGP of POLAND - WARSAW - 11 maja, godz. 18:45.

Eksperci nie mają wątpliwości, że jeśli któryś Biało-Czerwony ma stanąć na najwyższym stopniu podium, to będzie to Bartosz Zmarzlik. Wielu jednak zauważa, że gospodarze wcale nie będą mieli łatwego zadania. Tym bardziej że nie mogą mówić o handicapie związanym ze znajomością własnego toru.

ZOBACZ WIDEO: Bardzo trudny kalendarz Fogo Unii. Czy leszczynian czeka seria porażek?

- Jestem Polakiem i tego bym sobie życzył, aby nasz zawodnik wygrał. I niezależnie - czy w domu, czy na stadionie, to stanąłbym do hymnu i go odśpiewał - powiedział Janusz Ślączka, trener Krono-Plast Włókniarza Częstochowa.

- Bardzo bym chciał, bo brakuje tego, aby w tej Warszawie wygrał Polak. Udaje się to naszym zawodnikom w wielu turniejach na całym świecie, a jakoś na PGE Narodowym się to nie może udać. Wierzę, że tak się stanie, a fajnie byłoby, gdyby to był dodatkowo zawodnik mojego klubu - skomentował Jacek Ziółkowski, menedżer Orlen Oil Motoru Lublin.

Ziółkowski z uśmiechem na ustach mówił o zawodach w Warszawie, choć przed nim de facto kolejna nerwowa noc. Oprócz Zmarzlika, Kubery i Cierniaka, Orlen Oil Motor w cyklu Speedway Grand Prix ma również Fredrika Lindgrena oraz Jacka Holdera. Pytany, czy zamierza obserwować zmagania na PGE Narodowym z melisą w kubku odpowiedział, że absolutnie.

- Będę oglądał z zaciekawieniem, bo pojedzie pięciu naszych zawodników w tych zawodach, zatem jedna trzecia stawki. Będzie to przyjemne dla oka - dodał Ziółkowski.

Kup bilet na ORLEN FIM SGP of POLAND - WARSAW - 11 maja, godz. 18:45.

Czytaj także:
1. Zmarzlik zrobi show w Warszawie? Jasna deklaracja mistrza świata
2. Najlepsi Polacy w Grand Prix w Warszawie

Komentarze (2)
avatar
Möchomorek
9.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
avatar
Möchomorek
9.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
"Czy doczekamy się Polaka na podium w Warszawie?" Może na podium tak, ale na 1 miejscu nie. Przecież wszyscy chcą by wygrał Sajfutdinow, albo Łaguta, ostatecznie by to nie był Zmarzlik. Odnoszę Czytaj całość