Zniknęła z TVP. Urodziła dziecko znanemu w Polsce sportowcowi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / alicjasekowska / Na zdjęciu: Alicja Sękowska z córką
Instagram / alicjasekowska / Na zdjęciu: Alicja Sękowska z córką
zdjęcie autora artykułu

Niektórzy telewidzowie tylko dla niej uruchamiali swoje odbiorniki i wybierali TVP. Ale Alicja Sękowska nagle zniknęła z ekranu. Dziś jest matką. Ojcem dziecka jest znany w Polsce sportowiec.

W tym artykule dowiesz się o:

Zapewne kojarzycie program "Alarm!" emitowany na antenie Telewizji Polskiej. Jego gospodynią była Alicja Sękowska, piękna twarz TVP. Nagle jednak przestała pojawiać się w telewizji.

Powód? Ciąża. "Robię sobie przerwę od telewizji i przez jakiś czas nie zobaczycie mnie na antenie. To dla mnie decyzja dużego kalibru, bo nigdy wcześniej nie miałam tak długiej zawodowej przerwy, jednocześnie czuję, że jest ona dla mnie bardzo naturalna i zgodna z tym co podpowiada mi serce" - tłumaczyła.

Na początku listopada ubiegłego roku na świat przyszła jej pierwsza córka. Wspólnie z partnerem - znanym w Polsce żużlowcem Rohanem Tungate'em - nadała jej imię Solen, zdrobniale Solcia. Co ciekawe, w bazach GUS w naszym kraju nie ma drugiej dziewczynki z takim imieniem.

ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"

"Odkąd urodziłam czuję jakby moje serce znajdowało się na zewnątrz" - napisała ostatnio na Instagramie, publikując zdjęcie z uroczą córeczką.

"Dzisiaj zauważyłam, że wszystkie zdjęcia, które tutaj publikuję mam razem z Solcią, ale tak teraz wygląda moje życie i jest mi z tym cudownie" - podkreśliła, zapowiadając ważną zmianę w jej życiu.

"Uwielbiam być mamą naszej córeczki ale powoli już w mojej głowie pojawiają się zawodowe plany, którymi w odpowiednim czasie się z Wami podzielę. Tymczasem skupiam się na tym co dla mnie najważniejsze" - zaznaczyła Alicja Sękowska.

Jej partner od lat zarabia w Polsce duże pieniądze. Obecnie pracodawcą Rohana Tungate'a jest ROW Rybnik. Tam za każdy zdobyty punkt zarabia kilka tysięcy złotych, co przy średniej 10 punktów na spotkanie daje bardzo przyzwoite kwoty na pomeczowej fakturze. Tylko w ubiegłym roku miał wzbogacić się o 1,2 mln zł.

Blisko pary jest Marcin Gortat, który mocno przyjaźni się z Rohanem Tungate'em. Poznali się dzięki żużlowi - były znakomity koszykarz NBA zjawiał się na meczach Orła Łódź, w którym przeszłości związany był Australijczyk. Tak rozpoczęła się ich przyjaźń.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty