Piękny gest byłego indywidualnego mistrza świata. Tak oddaje hołd zmarłemu przyjacielowi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
zdjęcie autora artykułu

We wtorek minie dokładnie miesiąc od śmierci Andrieja Kudriaszowa, rosyjskiego żużlowca, który przegrał walkę z rozległym rakiem skóry. Hołd zmarłemu koledze z toru oddaje w wyjątkowy sposób były indywidualny mistrz świata, Artiom Łaguta.

Andriej Kudriaszow zmarł 18 maja w wieku zaledwie 32 lat po wielomiesięcznej walce z wyjątkowo paskudnym rakiem skóry. Rosyjski żużlowiec, który posiadał również polskie obywatelstwo, zostawił żonę i osierocił córkę. Pochowany został w Bałakowie.

Życie Kudriaszowa, który reprezentował w lidze polskiej barwy ośmiu klubów, wywróciło się do góry nogami pod koniec 2022 roku, kiedy poznał druzgocącą diagnozę. Nie pomogło drogie leczenie i pieniądze, które zbierano dla niego w Polsce. W maju 2023 podjęto decyzję o amputacji lewej nogi. Stan zdrowia ustabilizował się tylko na kilka miesięcy, bo później były żużlowiec ponownie przeżywał horror. Zdecydował się na powrót do Rosji, gdzie miał poddać się dalszemu leczeniu. Nie przyniosło ono jednak efektów.

Niejednokrotnie o wsparciu i współczuciu koledze wspominali Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta, czyli dwaj najlepsi rosyjscy żużlowcy mający polskie obywatelstwo i startujący od dwóch sezonów z polską licencją. Szczególna więź łączyła z Kudriaszowem indywidualnego mistrza świata z 2021 roku. Łaguta oferował nawet pracę w swoim teamie, lecz jego rodakowi nie pozwolił na to nigdy stan zdrowia.

W czwartek jeździec Betard Sparty Wrocław pochwalił się indywidualnym kevlarem na trwający sezon, na którym na przedniej części widnieje czarno-białe zdjęcie z szeroko uśmiechniętym Kudriaszowem. 33-latek oddaje w ten sposób hołd przyjacielowi. Sam projekt jest tym z roku 2021, kiedy Łaguta sięgał po złoty medal w cyklu Grand Prix.

CZYTAJ WIĘCEJ: Czekał na to wiele lat. Lebiediew jak już wygrał, to ocierając się o perfekcję Obiecujący debiut Chmiela w Danii. Wygrywał biegi w parze z Pedersenem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty