Żużel. Ogromne emocje w Dyneburgu. O losach meczu zadecydował ostatni wyścig

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Timo Lahti w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Timo Lahti w kasku czerwonym

Unia Tarnów wygrała (45:44) w niedzielne popołudnie w Dyneburgu z tamtejszym Optibet Lokomotivem. O losach meczu decydował ostatni wyścig, który goście zakończyli podwójnym triumfem.

Choć niedzielne spotkanie w Dyneburgu rozgrywano w ramach szóstej rundy Krajowej Ligi Żużlowej, to było ono już w fazie rewanżowej rundy zasadniczej. W Tarnowie Unia Tarnów wysoko pokonała osłabiony tamtego dnia Optibet Lokomotiv Daugavpils 57:33. Nikołaj Kokin nie mógł skorzystać wtedy ze Stevena Worralla, który w drodze do Polski źle się poczuł i trafił do szpitala. U Brytyjczyka stwierdzono zapalenie błędnika i odpoczywa od wszelkich aktywności sportowych. Zabrakło go także w niedzielnej konfrontacji.

Tarnowianie na Łotwę pojechali z nadziejami na sukces i zgarnięcie pełnej puli. Gospodarze z kolei chcieli wyrwać chociaż dwa z trzech możliwych oczek. Spotkanie rozpoczęło się pechowo, bo od dwóch upadków - najpierw z torem zapoznał się Rene Bach, a chwilę później Jan Heleniak. O ile Duńczyka oglądaliśmy dalej, tak w przypadku juniora Unii skończyło się na konieczności wyjazdu do szpitala na szczegółowe badania. Pierwsze informacje mówią o możliwym urazie barku.

I choć od początku gospodarze kontrolowali przebieg meczu z wynikiem na swoją korzyść, to o wszystkim decydowały wyścigi nominowane. Lokomotiv miał trzy oczka przewagi nad zespołem, który jeszcze trzy miesiące temu był głównym faworytem Krajowej Ligi Żużlowej i wielu zastanawiało się, ile razy rywale będą w stanie zatrzymać podopiecznych Stanisława Burzy.

ZOBACZ WIDEO: Świetny w PGE Ekstralidze, słaby w Grand Prix. Madsen tłumaczy swoje wyniki

Wśród gospodarzy każdy pojechał swoje, a w tym także Oleg Michaiłow, który szuka ścieżki, która pozwoli mu pchnąć karierę do przodu. W polskiej drużynie rozczarował po raz kolejny Daniel Jeleniewski, który wywalczył zaledwie punkt i to na upadku Rene Bacha. Później przegrywał nawet z Nikitą Kaulinsem.

Czternasta gonitwa zakończyła się podziałem punktów, a trzy oczka dopisał do swojego konta David Bellego. Tym samym tylko 5:1 w ostatnim starciu dawało Unii opcję zgarnięcia pełnej puli. I tak też się stało. Choć Jewgienij Kostygow dwoił się i troił, by wyprzedzić Marko Lewiszyna, to górą był Ukrainiec. A że przed nim do mety dojechał Timo Lahti, to Unia zapewniła sobie rzutem na taśmę triumf 45:44.

Punktacja:
Optibet Lokomotiv Daugavpils - 44 pkt.
9. Kjastas Puodżuks - 6+1 (2,1*,3,0)
10. Daniił Kołodinski - 7 (2,2,1,2,0)
11. Rene Bach - 8+1 (u,3,1*,2,2)
12. Oleg Michaiłow - 7+1 (2,1,2,1,1*)
13. Jewgienij Kostygow - 8+1 (0,3,3,1*,1)
14. Artiom Juhno - 3+1 (2,1*,0)
15. Nikita Kaulins - 5 (3,1,1)

Unia Tarnów - 45 pkt.
1. Daniel Jeleniewski - 1 (1,0,0,-)
2. Marko Lewiszyn - 12+1 (3,2,2,3,2*)
3. Adrian Cyfer - 6+1 (3,2,1*,0,0)
4. David Bellego - 10+1 (3,0,2,2*,3)
5. Timo Lahti - 16 (1,3,3,3,3,3)
6. Miłosz Grygolec - 0 (w,0,0)
7. Jan Heleniak - 0 (u/-,-,ns)
8. Jan Rachubik - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (71,50) Cyfer, Puodżuks, Jeleniewski, Bach (u) - 2:4 - (2:4)
2. (71,94) Kaulins, Juhno, Grygolec (w), Heleniak - 5:0 - (7:4)
3. (70,51) Lewiszyn, Michaiłow, Lahti, Kostygow - 2:4 - (9:8)
4. (69,28) Bellego, Kołodinski, Juhno, Grygolec - 3:3 - (12:11)
5. (70,72) Bach, Cyfer, Michaiłow, Bellego - 4:2 - (16:13)
6. (71,44) Kostygow, Lewiszyn, Kaulins, Jeleniewski - 4:2 - (20:15)
7. (69,50) Lahti, Kołodinski, Puodżuks, Rachubik - 3:3 - (23:18)
8. (71,53) Kostygow, Bellego, Cyfer, Juhno - 3:3 - (26:21)
9. (70,84) Puodżuks, Lewiszyn, Kołodinski, Jeleniewski - 4:2 - (30:23)
10. (70,44) Lahti, Michaiłow, Bach, Grygolec - 3:3 - (33:26)
11. (70,33) Lahti, Bellego, Michaiłow, Puodżuks - 1:5 - (34:31)
12. (70,12) Lewiszyn, Bach, Kaulins, Heleniak (ns) - 3:3 - (37:34)
13. (70,07) Lahti, Kołodinski, Kostygow, Cyfer - 3:3 - (40:37)
14. (69,84) Bellego, Bach, Michaiłow, Cyfer - 3:3 - (43:40)
15. (70,57) Lahti, Lewiszyn, Kostygow, Kołodinski - 1:5 - (44:45)

Sędzia: Tomasz Fiałkowski
Zestaw: II
Wynik dwumeczu: 102:77 dla Unii Tarnów
NCD uzyskał w IV wyścigu David Bellego - 69,28 s.
Widzów: 4500

Czytaj także:
- Z Cowry do najlepszej ligi świata
- Transfer Cellfast Wilków nie był wcale taki oczywisty

Komentarze (3)
avatar
sympatyk żu-żla
16.06.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
BRAWO Tarnów można powiedzieć ostatni rzut na taśmę uratował trzy punkty jest 7 z bonusem . Jak pisałem przed sezonem Daniel nie pozbierał się po dzwonie w Bydgoszczy .Dobrze że żyje i nie je Czytaj całość
avatar
pla pla
16.06.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
BRAWO UNIA 
avatar
Tomasz Gładysz
16.06.2024
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Dzięki Jaskółki jedziemy po awans jesteście zajebisci