Żużel. Popis Emila Sajfutdinowa. Słabe spotkanie Macieja Janowskiego

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Ipswich Witches nie pozostawiło złudzeń Oxford Spires, tryumfując 53:37. Najlepszym żużlowcem meczu został Rohan Tungate, który zdobył 13 punktów. Sześć "oczek" obok swojego nazwiska zapisał Maciej Janowski. Niepokonany był za to Emil Sajfutdinow.

To spotkanie miało zdecydowanego faworyta i był nim lider Premiership - Ipswich Witches. Nawet porażka niczego by nie zmieniła, ponieważ ekipa Ritchiego Hawkinsa wypracowała sobie przewagę nad rywalami. Trudno jednak było spodziewać się przegranej, gdy na twój tor przyjeżdża Oxford Spires na czele z Maciejem Janowskim.

Gospodarze rozpoczęli od bardzo mocnego uderzenia. W pierwszych trzech biegach dwukrotnie tryumfowali 4:2, a raz podwójnie, dzięki czemu mieli już osiem punktów przewagi. Ta różnica zresztą zwiększała się niemal cały czas. Po siedmiu gonitwach na tablicy świetlnej widniał rezultat 27:15.

Pewne przełamanie nastąpiło w ósmym wyścigu. Wówczas wykluczony został Jordan Jenkins, co wykorzystał duet przyjezdnych - Ashton Boughen oraz Charles Wright, zwyciężając 5:1 i zmniejszając straty do ośmiu "oczek". Chwilę później z kolei za plecami Rohana Tungate'a i Chrisa Harrisa do mety przyjechali Daniel King oraz Keynan Rew. To oznaczało, że Ipswich Witches prowadzi już tylko 29:25.

ZOBACZ WIDEO: Świetne wieści dla fanów Fogo Unii. Ważny zawodnik za chwilę wznowi treningi?!

Radość Oxford Spires trwała jednakże krótko, gdyż w 10. biegu to faworyci tej potyczki wygrali podwójnie i znów powiększyli przewagę. Na końcu stawki dojechał Maciej Janowski, który wcześniej we dwóch startach wywalczył cztery punkty. Ten zresztą ostatecznie zakończył zmagania z sześcioma "oczkami".

Kapitalne zawody odjeżdżali Emil Sajfutdinow oraz Scott Nicholls, którzy po swoich trzech pierwszych wyścigach byli niepokonani. Do tego skuteczny był wcześniej wspomniany King. Po drugiej stronie z kolei świetnie spisywał się Rohan Tungate, a jak zawsze dobrze prezentował się Harris. Ta dwójka to jednak było za mało, aby zagrozić miejscowym. Ci ostatecznie zwyciężyli 53:37.

Punktacja (za speedwayupdates.proboards.com):

Ipswich Witches - 53 pkt.
1. Scott Nicholls - 11+1 (3,3,2*,1,2)
2. Dan Thompson - 7 (1,1,1,3,1)
3. Daniel King - 9 (3,2,1,3,0)
4. Adam Ellis - 1 (1,-,-)
5. Emil Sajfutdinow - 12 (3,3,3,3)
6. Keynan Rew - 11+2 (3,1*,1,0,1,2*,3)
7. Jordan Jenkins - 2+1 (2*,0,w,-)

Oxford Spires - 37 pkt.
1. Rohan Tungate - 13 (2,3,3,2,2,1)
2. Charles Wright - 2+1 (0,u,2*,0)
3. Lewis Kerr - 1 (0,0,1,-)
4. Maciej Janowski - 6 (2,2,0,2)
5. Chris Harris - 9+1 (2,2,2*,0,3)
6. Erik Riss - 2 (1,0,-,1)
7. Ashton Boughen - 4+1 (0,1*,3,0,0)

Bieg po biegu:
1. (57,10) Nicholls, Tungate, Thompson, Wright - 4:2 - (4:2)
2. (57,30) Rew, Jenkins, Riss, Boughen - 5:1 - (9:3)
3. (57,10) King, Janowski, Ellis, Kerr - 4:2 - (13:5)
4. (57,10) Sajfutdinow, Harris, Boughen, Jenkins - 3:3 - (16:8)
5. (56,80) Tungate, King, Rew, Wright (u) - 3:3 - (19:11)
6. (58,00) Nicholls, Harris, Thompson, Riss - 4:2 - (23:13)
7. (56,90) Sajfutdinow, Janowski, Rew, Kerr - 4:2 - (27:15)
8. (58,10) Boughen, Wright, Thompson, Jenkins (w/u) - 1:5 - (28:20)
9. (57,70) Tungate, Harris, King, Rew - 1:5 - (29:25)
10. (58,60) Thompson, Nicholls, Kerr, Janowski - 5:1 - (34:26)
11. (57,30) Sajfutdinow, Tungate, Rew, Wright - 4:2 - (38:28)
12. (57,80) King, Rew, Riss, Boughen - 5:1 - (43:29)
13. (57,60) Sajfutdinow, Tungate, Nicholls, Harris - 4:2 - (47:31)
14. (57,70) Rew, Janowski, Thompson, Boughen - 4:2 - (51:33)
15. (57,10) Harris, Nicholls, Tungate, King - 2:4 - (53:37)

NCD: 56,80 s - uzyskał Tungate w biegu nr 5

Czytaj także:
- Żużel. Frątczak krytykuje zachowanie Sajfutdinowa. Zawodnik KS Apatora wpływa negatywnie na drużynę?
- Żużel. Fatalnie informacje. Gwiazda Energa Wybrzeża zakończyła sezon

Komentarze (2)
avatar
Don Ezop Fan
28.06.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maciek jezdzil ostroznie, bo chce wygrac juz w sobote w Gorzowie. Don Bartolo Czekanski tym razem na trybunach bedzie wspieral Macka w mlynie;) 
avatar
PABL0
28.06.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Scott wciąż wymiata!