Żużel. Takich zawodników nie ma wielu. Lindgren dołączył do wybitnego grona w Grand Prix

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren na podium Grand Prix Polski w Gorzowie
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren na podium Grand Prix Polski w Gorzowie

Fredrik Lindgren w drodze po triumf w Grand Prix Polski w Gorzowie stał się dziesiątym zawodnikiem w historii elitarnego cyklu, który wygrał w nim minimum 200 biegów. Zarazem 38-latek poszerzył grono reprezentantów Szwecji z takim osiągnięciem.

Dla Fredrika Lindgrena sobotnie zawody na Stadionie im. Edwarda Jancarza były 170. w karierze w cyklu Grand Prix. Ten szalenie doświadczony zawodnik odniósł dopiero siódme zwycięstwo turniejowe, pokazując przy tym doskonale to, z czego w ostatnich latach jest znany. Niezwykle ofensywna, ostra jazda od początku do końca zmagań została zwieńczona udanym pościgiem za Bartoszem Zmarzlikiem w biegu finałowym.

W Gorzowie reprezentant Szwecji wygrał w sumie trzy wyścigi. Pozwoliło mu to przekroczyć barierę 200 w całej karierze w Indywidualnych Mistrzostwach Świata. Takich zawodników nie ma wielu, bo do tej pory było ich tylko dziewięciu. W sobotę Lindgren zrównał się dorobkiem z Emilem Sajfutdinowem, a wyprzedził Andreasa Jonssona.

Szwedów jest w TOP10 aż trzech, gdyż przed Lindgrenem plasuje się jeszcze Tony Rickardsson. Jeżeli aktualny indywidualny wicemistrz świata utrzyma wysoką dyspozycję do końca tegorocznej edycji GP, powinien wyprzedzić legendarnego rodaka. W kalendarzu zostało jeszcze pięć rund, które odbędą się w sierpniu i wrześniu.

Absolutnym rekordzistą tej klasyfikacji jest Greg Hancock. Amerykanin linię mety na pierwszej pozycji minął aż 455 razy. Trzeci jest Tomasz Gollob, a piąty Zmarzlik. Drugi z Polaków wraz z Rickardssonem mają zdecydowanie najwyższy procent wygranych wyścigów. Lindgren takiego rezultatu może im tylko pozazdrościć.

Dodajmy, że z obecnych stałych jeźdźców GP w dziesiątce jest ponadto Tai Woffinden, za to w pierwszej kolejności w "poczekalni" z aktywnych zawodników znajdują się Maciej Janowski (167) i Jason Doyle (161).

Zawodnicy z największą liczbą wygranych biegów w historii Grand Prix:

M.ZawodnikKrajWygraneBiegi razem*Proc. wygr.
1. Greg Hancock USA 455 1247 36,5
2. Nicki Pedersen Dania 336 1017 33,0
3. Tomasz Gollob Polska 318 903 35,2
4. Jason Crump Australia 299 822 36,4
5. Bartosz Zmarzik Polska 256 596 43,0
6. Tai Woffinden Wlk. Brytania 246 770 31,9
7. Tony Rickardsson Szwecja 215 438 49,1
8. Emil Sajfutdinow Rosja 202 588 34,4
9. Frederik Lindgren Szwecja 202 991 20,4
10. Andreas Jonsson Szwecja 201 851 23,6

*bez uwzględniania barażowych

CZYTAJ WIĘCEJ:
Zmarzlik z kolejnym rekordem w cyklu GP. Właśnie wyprzedził Rickardssona
System punktacji GP bez znaczenia dla Zmarzlika. W starym też by deklasował

ZOBACZ WIDEO: Świetne wieści dla Unii! Ważny zawodnik za chwilę wznowi treningi?!

Komentarze (1)
avatar
Anonymous666
3.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niesamowicie nadal wygląda statystyka Woffindena, który przecież od kilku lat, od ponad 50 GP nie wygrał żadnej, często robi po kilka punktów w turnieju i odpada, a procent wygranych prawie 32 Czytaj całość