Żużel. Groźny upadek w Opolu. Podstawowy zawodnik Polonii Bydgoszcz niezdolny do jazdy

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Upadek Oliviera Buszkiewicza
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Upadek Oliviera Buszkiewicza

Pechowo dla Oliviera Buszkiewicza rozpoczęła się walka o awans do finału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Już w pierwszym biegu zawodnik ten zaliczył groźny upadek.

Do zdarzenia z udziałem Oliviera Buszkiewicza doszło w trzecim wyścigu dnia. Jadącego na przedostatniej pozycji zawodnika Abramczyk Polonii Bydgoszcz pociągnęło na drugim wirażu i zahaczył on o Antoniego Mencela, a następnie z impetem uderzył w dmuchaną bandę. Siła była na tyle duża, że zawodnik omal nie wypadł poza tor w pas bezpieczeństwa.

Po dłuższej chwili przy zawodniku pojawiła się karetka, a medycy zdecydowali się przetransportować go do pojazdu za pomocą noszy.

Ewentualny uraz Buszkiewicza, to spory problem dla Abramczyk Polonii. Drużyna straci solidnie punktującego zawodnika ze średnią 1,324, ale przede wszystkim niewykluczone, że klub będzie musiał wykonać transfer nowego juniora. Po wypożyczeniu Franciszka Majewskiego do Texom Stali Rzeszów, bydgoszczanie zostali bez rezerwowego młodzieżowca.

- Wszystko zostało przemyślane. Jesteśmy zabezpieczeni. Doszliśmy do porozumienia z klubem z Rzeszowa. Będziemy mogli sięgnąć w razie kontuzji po jednego z ich zawodników na mecze ligowe. Poza tym jest opcja transferu z jeszcze innego klubu. Możemy też w ostateczności wstawić do składu Huberta Gąsiora - mówił niedawno Jerzy Kanclerz w rozmowie z WP SportoweFakty.

Czytaj także:
- Nazar Parnicki mógł trafić do innego klubu z PGE Ekstraligi
- Hampel bohaterem kolejnego hitu transferowego?

ZOBACZ WIDEO: Ostre opinie Mirosława Jabłońskiego. Były szef o jego zachowaniu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty