Przed ostatnim wyścigiem niedzielnego spotkania w Lesznie było 43:41 dla Fogo Unii. Finalnie skończyło się wynikiem 47:43, co z jednej strony może oznaczać dla przegranego w tym meczu ZOOleszcz GKM-u niedosyt, ale z drugiej oznaczało bardzo pewną obronę przez ten zespół bezcennego punktu bonusowego. A to przy małych różnicach w tabeli na koniec rundy zasadniczej może mieć niebagatelne znaczenie.
Położenie grudziądzan przed końcem podstawowej części sezonu nie jest więc takie najgorsze, wiedząc, że są z "Bykami" na plus w dwumeczu. Jednych i drugich czekają jeszcze po dwa domowe spotkania i to z tymi samymi przeciwnikami. W piątek do województwa kujawsko-pomorskiego zawita ebut.pl Stal Gorzów, czyli rywal z górnej półki, obecnie zajmujący w stawce PGE Ekstraligi drugie miejsce. On do Leszna pojedzie na mecz 14. rundy.
Wprost trzeba przyznać, że GKM ma karty w swoich rękach i jeżeli wygra teraz z wiceliderem, znacząco poprawi notowania nie tylko w kontekście utrzymania, ale również upragnionego awansu do fazy play-off. Wszystko dlatego, że jeśli spojrzeć w górę tabeli (TUTAJ), widać doskonale, jak na ten moment wyglądają różnice od czwartej pozycji w dół.
Jednak wyzwanie czeka gospodarzy piątkowej potyczki bardzo poważne, bo Stal z wyjątkiem meczów z hegemonem z Lublina i bardzo silnego u siebie zespołu z Wrocławia rozprawiała się dotąd z kolejnymi przeciwnikami. Także na wyjazdach w Zielonej Górze, Toruniu i Częstochowie. A jeśli dodać, że w latach 2021-2023 gorzowianie zwyciężali w Grudziądzu, to wystarczy do tego, by GKM czuł przed nimi respekt i wiedział, że pokonać ich będzie niezwykle trudno.
Sama Stal ma, o co jechać, bo choć realnych szans na poprawienie miejsca przed decydującą częścią sezonu nie ma, to zajęcie drugiego z pewnością jest nie bez znaczenia. Przy okazji może zrobić przysługę wszystkim tym, z którymi jego najbliższy rywal ściga się o utrzymanie w elicie. Przede wszystkim Fogo Unii, ale też i NovyHotel Falubazowi Zielona Góra, którego z uwagi na to, że w dwóch najbliższych kolejkach czekają szalenie trudne zmagania, może nie poprawić przez najbliższe dwa tygodnie swojego konta punktowego.
ZOBACZ WIDEO: Nie będzie powrotu Przyjemskiego? "Ligę wygra mój ulubiony klub"
Osobna kwestia konfrontacji grudziądzko-gorzowskiej to wydarzenia z maja z Gorzowa. Jak doskonale wiadomo, wówczas do spotkania nie doszło po "odgwizdaniu" obustronnego walkowera. Bezprecedensowe wydarzenie było antyreklamą nie tylko całej ligi, ale też i żużla. Tym samym pewne jest, że piątkowy triumfator zawodów przy Hallera nie zyska bonusu.
Awizowane składy:
ZOOleszcz GKM Grudziądz
9. Max Fricke
10. Jaimon Lidsey
11. Michael Jepsen Jensen
12. Kacper Pludra
13. Wadim Tarasienko
14. Kacper Łobodziński
15. Kevin Małkiewicz
ebut.pl Stal Gorzów
1. Martin Vaculik
2. Jakub Miśkowiak
3. Oskar Fajfer
4. Szymon Woźniak
5. Anders Thomsen
6. Oskar Paluch
7. Jakub Stojanowski
Początek meczu: godz. 20:30
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk + praktykant Jarosław Maciejewski
Wynik pierwszego spotkania: 0:0 (obustronny walkower, co oznacza, że żadna z drużyn nie zdobędzie punktu bonusowego przy odniesieniu wygranej w piątkowy wieczór)
Prognoza na piątek (za: pogoda.wp.pl):
Temperatura: 24°C
Opady: 0.0 mm
Wiatr: 5 km/h
CZYTAJ WIĘCEJ:
Najwyższy wynik bonusów Apatora. Świetna derbowa seria Stali
Motor z najlepszym rezultatem w sezonie. Drugi taki mecz Przyjemskiego