Żużel. Seniorzy tej drużyny są nieustannie mocni. Tylko dwa jasne punkty po stronie Stali

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: żużlowcy Abramczyk Polonii Bydgoszcz
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: żużlowcy Abramczyk Polonii Bydgoszcz

Oceniamy zawodników po meczu 14. rundy Metalkas 2. Ekstraligi, w którym Abramczyk Polonia Bydgoszcz pokonała u siebie Texom Stal Rzeszów (52:37). Gospodarze ponownie nie mieli dziur w formacji seniorskiej. Co innego, jeśli mowa jest o gościach.

Noty dla zawodników Abramczyk Polonii Bydgoszcz:

Kai Huckenbeck 4-. Warunki panujące na torze przy Sportowej powinny Niemca za każdym razem budować, ale wciąż nie unika słabszych występów, w których daje się nawet wyprzedzać. Tak było w środkowej części zawodów, kiedy "ogrywali" go najlepsi jeźdźcy Stali. Trener Tomasz Bajerski pozwolił jednak 31-latkowi na piąty start i tam z powrotem wszystko się zgadzało.

Andreas Lyager 5. Bez słabszych momentów. Dobrze startował, wykorzystywał znajomość toru na pierwszych metrach, był zdecydowany w swoich poczynaniach na każdym kolejnym okrążeniu. Potrafił budować prędkość w różnych fragmentach toru. To wszystko złożyło się na zadowalający dorobek.

Mateusz Szczepaniak 5. Potrzebował jednego startu, żeby lepiej dostroić się do nawierzchni, ponieważ od tego drugiego wyglądał już bardzo korzystnie. Prezentował własny styl jazdy, nieco bliżej krawężnika, ale finalnie nie miało to większego znaczenia, bo przywoził do mety wiele punktów. Ciężka praca popłaca, bo znajduje się w ostatnich dniach w wysokiej dyspozycji, robiąc użytek ze sprzętu wychodzącego spod ręki Berta van Essena.

Tim Soerensen 4-. Sporo walki za nim i przynajmniej z początku wychodził z niej zwycięsko, co musiało się podobać. Zero w czwartej próbie sprawiło, że nie załapał się do nominowanego.

Krzysztof Buczkowski 5. Można rzec, że występ na swoim stałym już poziomie. Ponownie korzystał z miejsc tuż pod samą bandą i tam też rozpoczynał ucieczki. Raz jednak dał się zaskoczyć, bo też pogoń w polu za zawodnikiem Stali nie zakończyła się powodzeniem.

Bartosz Curzytek 1+. Starcie z klubem, z którego został wypożyczony, nie ułożyło się po jego myśli. Najpierw się poobijał, a potem jeździł bez kontaktu z rywalami. A przede wszystkim z Majewskim, z którym poniósł aż trzy porażki.

Franciszek Karczewski 2+. Sporo szczęścia przy upadku po zahaczeniu o bandę, gdyż takie nierzadko kończą się kontuzją. Potrafił później podnieść się i zdobyć kilka punktów, co po pechowym początku na pewno ma dla niego niemałe znaczenie.

Philip Hellstroem-Baengs bez oceny. Nie wyjechał na tor. Poza jego próbą.
  
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Murawski, Ratajczak i Frątczak

Noty dla zawodników Texom Stali Rzeszów:

Nicki Pedersen 4+. Zawsze przepadał za Bydgoszczą i to się z biegiem lat nie zmienia. Wiedział, co robić, żeby podróżować z przodu. Miał jeden słabszy start, za to w pozostałych był tym Pedersenem, którym miał w tym roku w Rzeszowie być, czyli na pozycji lidera.

Jesper Knudsen 1. Jazda bardzo słaba. Miał zryw w ostatnim starcie, lecz dość szybko został obdarty ze złudzeń co do tego, żeby pokonać w sobotę choćby jednego przeciwnika.

Krystian Pieszczek 1. Wolno, na końcu stawki, bez wiary.

Marcin Nowak 4+. Gołym okiem widać było, że jest szybki i że to buduje jego pewność siebie. Obierał tor jazdy bliżej wewnętrznej, co zdawało egzamin. Toczył zacięte batalie na dystansie, zarówno je wygrywając, jak i przegrywając. Mógł się podobać niemalże przez całe spotkanie.

Jacob Thorssell 2-. Wyjazdy spod taśmy miał jeszcze całkiem nie najgorsze, lecz chwilę później gubił się i w efekcie gubił pozycje. Tylko jeden lepszy wyścig w jego wykonaniu nie może przysłonić tego, że w czterech pozostałych nie pokonał żadnego rywala.

Franciszek Majewski 3-. Zaprezentował się przyzwoicie, pokazując, że zna bydgoski tor i że chce tutaj swoje w pewnym sensie udowodnić. Nie miał problemów z pokonywaniem Curzytka, a i najprawdopodobniej pokonałby na pełnym dystansie Karczewskiego, gdyby ten się nie wywrócił.

Wiktor Rafalski 1. Na początku kłopot sprzętowy, później nie odegrał żadnej znaczącej roli. To był jego piąty w tym roku mecz na zero punktów.

Jakub Poczta bez oceny. Nie wyjechał na tor.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

CZYTAJ WIĘCEJ:
Nie było demolki w Bydgoszczy. Stal zawalczyła z Polonią i godnie się pożegnała
Znamy spadkowicza z Metalkas 2. Ekstraligi! Ważą się losy pierwszego miejsca

Źródło artykułu: WP SportoweFakty