To będzie bardzo intensywny miesiąc dla uczestników cyklu Grand Prix, bo w niespełna miesiąc - od 31 sierpnia do 28 września odjadą cztery turnieje o mistrzostwo świata. Elita pościga się we Wrocławiu, Rydze, Vojens i Toruniu.
W czwartek dowiedzieliśmy się, który żużlowiec wystąpi w Grand Prix Łotwy na torze w Rydze. Plastron z numerem szesnastym założy Daniił Kołodinski. 23-latek w tym sezonie ścigał się m.in. w Krajowej Lidze Żużlowej, w której był jedną z wiodących postaci. W tej chwili, z uwzględnieniem meczów play-off ze średnią 2,019 (101 punktów i 6 bonusów w 53 biegach) zajmuje dziewiątą pozycję w statystykach.
Dobrze wiodło mu się również w U-24 Ekstralidze, w której dla Orlen Cellfast Wilków Krosno wywalczył 132 punkty i 11 bonusów, co przy 63 biegach dało mu średnią biegową 2,270.
ZOBACZ WIDEO: Stal Gorzów działa na rynku transferowym. Kogo obserwuje prezes klubu?
Rezerwę toru stanowić będą Francis Gusts (R1) i Ricards Ansviesulis (R2). Warto tutaj przypomnieć, że Gusts jest wychowankiem szkółki żużlowej z Rygi.
Przy okazji zawodów SGP odbędzie się również runda SGP2. W niej do stałego uczestnika cyklu Francisa Gustsa dołączył Nikita Kaulins, który przywdzieje plastron z numerem szesnastym. Oczekiwać na swoją szansę w roli rezerwowych będą Damir Filimonow i Artiom Juhno.
Czytaj także:
- Regulamin może mu zablokować starty w Polsce
- Zawodnik Włókniarza zawieszony!
Czy Daniił Kołodinski wywalczy jakiekolwiek punkty w Rydze? 
