Oceny dla zawodników Abramczyk Polonii Bydgoszcz:
Kai Huckenbeck 3+. Wraz z Krzysztofem Buczkowskim rozpoczęli mecz od podwójnego zwycięstwa. Później zanotował upadek na pierwszym łuku, który sprawił, że ostatecznie wystąpił tylko trzy razy. To właśnie jego punktów zabrakło w tym kluczowym pojedynku, ale znów problemy zdrowotne dały się we znaki.
Andreas Lyager 4. Odniósł zwycięstwo w swoim pierwszym starcie, a później już tego nie powtórzył. Jako jeden z dwóch zawodników gospodarzy został objechany przez rywali podwójnie. Mimo ostatecznego dorobku w tak ważnym spotkaniu oczekiwania wobec niego były większe, jednak plusem jest to, że nie przywiózł ani jednego zera.
Krzysztof Buczkowski 5. Spisywał się znakomicie, ale zwycięstwa biegowe odnosił tylko, gdy nie rywalizował na torze obok Aleksandra Łoktajewa. To właśnie Ukrainiec odebrał mu dwa punkty i możliwe, że byłyby nawet trzy.
Tim Soerensen 4. Taka dyspozycja zawodnika na pozycji U-24 jest kluczowa do tego, by w ogóle odnosić sukcesy. Biorąc pod uwagę punkty z bonusami, mowa o dwucyfrowym wyniku, w czym mocno jednak pomogły wykluczenia rywali.
Mateusz Szczepaniak 4+. Po trzech występach zasługiwał na najwyższą notę. Później jednak został ukarany za spowodowanie upadku Łoktajewa, a na zakończenie rywalizacji Ukrainiec objechał go bez większych problemów.
Olivier Buszkiewicz 3. Wrócił do składu Polonii po kontuzji i zrobił swoje. Jednak zwłaszcza w biegu juniorskim przyjechałby trzeci, gdyby nie wykluczenia rywali. Później natomiast jechał już przed Kacprem Grzelakiem, a ten zaliczył upadek.
Franciszek Karczewski 3+. W porównaniu do występu Buszkiewicza, to udało mu się pokonać na torze zarówno Matiasa Nielsena, jak i Grzelaka. Dość niespodziewanie nie otrzymał dodatkowego startu, gdy problemy zdrowotne miał Huckenbeck.
Philip Hellstroem-Baengs bez oceny. Odjechał jeden wyścig, którym zadebiutował w barwach Polonii. Z tego powodu trudno byłoby poddać ocenie jego występ.
Oceny dla zawodników #OrzechowaOsada PSŻ Poznań:
Matias Nielsen 4+. W pierwszej części zawodów nie miał żadnych powodów do zadowolenia. Jednak od czwartego występu radził sobie znakomicie, nie tracąc już ani jednego punktu. Gdy już spasował się z owalem w Bydgoszczy, był niezwykle ważnym ogniwem.
Szymon Szlauderbach 3-. Mimo że rok temu reprezentował barwy Polonii, to po raz kolejny potwierdził, że tor w Bydgoszczy wybitnie mu nie leży. W większości biegów pokonywał jednak juniorów.
Ryan Douglas 4. Trzy z sześciu biegów może zaliczyć do dobrych. Jego pierwsze wykluczenie było dyskusyjne, natomiast drugie już nie, a samo spowodowanie upadku Buczkowskiego mogło sprawić, że PSŻ przegrałoby dwumecz.
Mateusz Świdnicki bez oceny. Nie pojawił się na torze.
Aleksandr Łoktajew 5+. Do idealnego występu mu zabrakło, ale bez niego PSŻ na pewno nie wystąpiłoby w półfinale. Ukrainiec standardowo już szalał po szerokiej przy Sportowej 2, a to znów przynosiło efekty. W dodatku po fatalnym upadku przed biegami nominowanymi był w stanie dalej rywalizować i to na najwyższym poziomie. Nie ustrzegł się jednak błędów, kiedy to dwukrotnie był wykluczony.
Kacper Teska bez oceny. Ambitna pogoń w biegu juniorskim sprawiła, że zaliczył upadek. Później był niezdolny do dalszej jazdy, stąd też brak oceny.
Kacper Grzelak 1. Może mówić o sporym pechu, bo w biegu juniorskim prowadził, ale zaliczył defekt. Później zanotował jeszcze trzy występy, ale nie zapisał na swoim koncie ani jednego "oczka".
Kamil Witkowski bez oceny. W porównaniu do Teski, był w stanie dowieźć punkt do mety. W starciu z wyżej notowanymi rywalami nie miał jednak czego szukać, a po jednym występie trudno poddać go ocenie.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Przeczytaj także:
Szalony mecz w Bydgoszczy! Polonia nie wykonała zadania, ale pojedzie w półfinale