Noty dla zawodników Krono-Plast Włókniarz Częstochowa:
Piotr Pawlicki 6. To był kolejny fenomenalny występ młodszego z braci Pawlickich. Wywalczył płatny komplet punktów i to dosłownie, bo na dystansie popisywał się znakomitymi akcjami. Pawlicki na torze prezentuje się znakomicie i z taką formą ma prawo marzyć o powrocie do światowej czołówki. Dla Włókniarza ten transfer to strzał w dziesiątkę.
Wiktor Lampart 2+. Zaczął świetnie, bowiem wygrał wyścig, ale im dalej w las, tym więcej drzew. Lampart gubił się na trasie i nie potrafił nawiązać skutecznej walki z rywalami. Musi jeszcze trochę popracować nad formą, by choćby w domowych meczach być ważną postacią zespołu.
ZOBACZ WIDEO: Michał Korościel o swoim fenomenie. "Zawsze wołali moją mamę do szkoły"
Mads Hansen 4+. Mecz rozpoczął od zera i można było mieć obawy o jego formę. Jednak w kolejnych wyścigach prezentował się wyśmienicie. Na torze nie było dla niego straconych pozycji, imponował szybkością. Przypominał tego Hansena, który w zeszłym roku podbił serca częstochowskich kibiców.
Kacper Woryna 4. Zdarzały mu się gorsze biegi, ale były też i takie, które fani Włókniarza chcieliby oglądać za każdym razem. Udźwignął ciężar emocjonalny tego spotkania, gdyż pierwszy raz jechał przeciwko swojemu macierzystemu klubowi. I nie miał dla niego żadnych sentymentów.
Jason Doyle 3. Australijczyk miał być liderem zespołu, ale tym razem zawiódł. Starty w jego wykonaniu były fatalne, a raz został nawet wykluczony za drugie ostrzeżenie. Nad tym elementem były mistrz świata musi sporo popracować, bo nie zawsze na częstochowskim torze da się mijać z łatwością rywali.
Szymon Ludwiczak 3. Zrobił to, co do niego należało. We Włókniarzu mogą się cieszyć, że nareszcie mają punktujących juniorów.
Franciszek Karczewski 5. Kolejny dobry występ juniora Włókniarza. Zaimponował nie tylko w biegu juniorów, ale też i pościgiem za Nickim Pedersenem. Mało brakło, by wyprzedził byłego czempiona globu.
Kacper Halkiewicz - bez oceny. Nie pojawił się na torze.
Noty dla zawodników Innpro ROW Rybnik:
Nicki Pedersen - 2+. Duńczyk może i spisał się nieco poniżej oczekiwań, ale trzeba pamiętać, że zbliża się do 50-tki i nie będzie już w tej formie, kiedy rozstawiał po kątach rywali na wszystkich torach. Po tym meczu bardziej zapamiętamy jednak jego sprzeczki z Rohanem Tungatem i teatralny upadek po ataku Piotra Pawlickiego.
Rohan Tungate 5. Jedyny jasny punkt w zespole z Rybnika. Z łatwością wygrywał swoje biegi i świetnie czuł się na częstochowskim torze. Czterokrotnie mijał linię mety jako pierwszy. Nie udał mu się w zasadzie tylko ostatni bieg.
Jesper Knudsen 3. Dostał szansę jazdy kosztem Kacpra Pludry i wydaje się, że na długo nie odda miejsca w składzie. Pokazał się z bardzo dobrej strony, a nawet wygrał wyścig w PGE Ekstralidze. Może dać jeszcze sporo radości fanom zespołu ze Śląska.
Maksym Drabik 4. Kapitan wrócił do składu ROW-u i na doskonale sobie znanym torze zdobył 10 punktów w sześciu wyścigach. Popełniał jednak proste błędy, choć też popisywał się udanymi akcjami. Brakowało mu zwycięstwa biegowego, co mogłoby dodać mu pewności siebie.
Gleb Czugunow 2. Występ do zapomnienia. Zaczął od wykluczenia, a potem było niewiele lepiej. Spotkanie zakończył z trzema punktami, a w końcówce był zmieniany przez kolegów.
Maksym Borowiak 1+. Pokonał Szymona Ludwiczaka i to by było na tyle. W pozostałych wyścigach dojeżdżał do mety na końcu stawki.
Kacper Tkocz 1. Dwa biegi, brak punktów. To mówi samo za siebie.
Kacper Pludra - bez oceny. Nie pojawił się na torze.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)