Artur Mroczka uchodził niegdyś za wielki talent polskiego żużla, ale z różnych powodów jego kariera nie rozwinęła się tak, jakby tego oczekiwano. W ubiegłym sezonie Polak nie znalazł zatrudnienia w ojczyźnie i odjechał tylko kilka meczów w Szwecji. Wyniki były jednak na tyle dobre, że zainteresowali się nim działacze Speedway Kraków.
Upatrywano w nim wiodącej postaci krakowskiej ekipy. Przed pierwszym meczem ligowym Mroczka opublikował jednak w social mediach wpis informujący, że ze względu na odnowienie kontuzji kręgosłupa nie wystąpi przeciwko drużynie z Opola. Cała sprawa miała swój ciąg dalszy.
ZOBACZ WIDEO: Michał Korościel o swoim fenomenie. "Zawsze wołali moją mamę do szkoły"
- Fizycznie jest cały czas związany z naszym klubem, ale na razie nie bierzemy go pod uwagę przy ustalaniu składu na mecze. Nie jest rozpatrywany w roli zawodnika Speedway Kraków - przekazał prezes klubu Mikołaj Frankiewicz w rozmowie z "Tygodnikiem Żużlowym".
Co więcej - sprawa trafiła nawet do Polskiego Związku Motorowego, który ma się przyjrzeć temu wszystkiemu. W środowisku mówi się, że krakowianie zamierzają rozwiązać kontrakt z Mroczką, ale Frankiewicz nie chce za wiele mówić o tej sprawie.
- Zacznijmy od tego, że fizjoterapeuta nie jest od tego, żeby uraz stwierdzać, czy potwierdzać, ale faktycznie zasugerował, że tam nie ma jednak żadnego urazu i coś tu jest nie tak. Zasugerował natychmiastowe konsultacje z lekarzem, skoro jest rzekomo uraz. Ta konsultacja została zresztą przez klub umówiona, ale Artur Mroczka po prostu się na niej nie pojawił - dodał działacz.
Frankiewicz jednocześnie zaprzeczył, jakoby kością niezgody mogły być pieniądze. Prezes ekipy z Grodu Kraka zdradził, że wszelkie rozliczenia realizowane są na bieżąco, a zawodnik miał nawet dostać dodatkowe środki na mechaników.
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)
10. A.Mroczka
11. N.Pedersen
12. O.Polis
13. M.Drabik
14 i 15 KtokolwiekTrener: J.Ślączka, Prezes: K.Mrozek Co to byłaby za drużyna ! Bardziej efektowne akcje można byłoby zobaczyć w parkingu niż na torze... :-) Czytaj całość