Żużel. Szczepaniak liderem osłabionej Unii. "Joker" w talii Eryka Jóźwiaka

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu Norick Bloedorn
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu Norick Bloedorn

W pierwszym meczu play-down Metalkas 2. Ekstraligi Autona Unia Tarnów przegrała z Hunters PSŻ-em Poznań 44:46. "Jokerem" Eryka Jóźwiaka okazał się Norick Bloedorn, liderem "Jaskółek" był natomiast Mateusz Szczepaniak.

Noty dla zawodników Autona Unii Tarnów:

Mateusz Szczepaniak 4+. W pierwszej fazie meczu miał gorsze starty, lepiej zaczął punktować w dalszej części tego pojedynku. Jako jedyny pojechał z rezerwy taktycznej w wyścigach nominowanych i ostatecznie został liderem "Jaskółek" z 11 punktami i trzema bonusami. Trudno mieć do niego pretensje po tym spotkaniu, choć miał jeszcze mały margines do lepszego rezultatu.

Adrian Gorzkowski Bez oceny. Na torze pojawił się tylko podczas jego obchodu i prezentacji. W meczu nie dostał już szansy i był zmieniany przez młodzieżowych kolegów z drużyny w ramach rezerw zwykłych.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Kaczorek, Mrozek i Chomski

Fraser Bowes 2. Ponownie dostał szansę od początku spotkania, nie została ona jednak wykorzystana przez Australijczyka. Po najlepszym pierwszym wyścigu, w którym zajął drugą pozycję, później było tylko gorzej. Cztery punkty to z pewnością za mało jak na seniora i być może jego punktów najbardziej zabrakło do triumfu gospodarzy.

Marko Lewiszyn 3+. W porównaniu do poprzednich spotkań miał bardzo dobry początek, zdobywając w pierwszych trzech biegach siedem punktów. Niestety dla gospodarzy w przeciwieństwie do Szczepaniaka druga połowa spotkania w jego wykonaniu była gorsza. Z pewnością stać go było na więcej.

Timo Lahti 4. Drugi zawodnik Autona Unii pod względem zdobyczy punktowych. Wprawdzie zakończył mecz z dwucyfrową zdobyczą (10+1), lecz w pierwszej części spotkania dał się dwukrotnie pokonać na dystansie. Gdyby nie te sytuacje, spotkanie mogło zakończyć się wynikiem korzystnym dla miejscowych.

Radosław Kowalski 4-. Świetny początek pojedynku i dwie wygrane. Później widać było już chyba narastające zmęczenie, gdyż jego dyspozycja słabła wraz z przebiegiem spotkania i kolejnymi biegami. Ze swoją zdobyczą (9+1) był jednak trzecim zawodnikiem w drużynie po Szczepaniaku i Lahtim, a w tym wieku na tym poziomie rozgrywek ten wynik należy traktować jako dobry.

Jan Heleniak 2-. W pięciu biegach zdobył dwa punkty z bonusem, dwukrotnie przyjeżdżając do mety przed rywalami - Kapcrem Teską i Szymonem Szlauderbachem. W kilku biegach miał wyraźnie słabsze starty, więc z pewnością jest to element, nad którym musi on jeszcze popracować.

Igor Gryzło Bez oceny. Podobnie jak w przypadku Adriana Gorzkowskiego zawodnik ten również nie otrzymał szansy występu na torze i kibicom pokazał się jedynie na prezentacji.

Noty dla zawodników Hunters PSŻ-u Poznań:

Matias Nielsen 3. Bardzo chimeryczna postawa Duńczyka. W czterech swoich startach czterokrotnie przyjeżdżał na innej pozycji, był jednak w stanie tym samym wygrać również bieg na niełatwym w niedzielę terenie rywala. Nie dostał już szansy w biegach nominowanych.

Szymon Szlauderbach 1. Dwukrotnie pojawił się na torze i tyle samo razy linię mety mijał na końcu stawki. W dalszej części spotkania zastępowano go Norickiem Bloedornem, co było "strzałem w dziesiątkę" sztabu szkoleniowego gości.

Francis Gust 3+. Lepsza postawa od Nielsena, choć też była ona dosyć nierówna. Łotysz potrafił bowiem dwukrotnie wygrywać wyścigi, lecz tyle samo razy przyjeżdżał do mety ostatni. Z pewnością jednak jego ważne punkty również przyczyniły się do minimalnego zwycięstwa "Skorpionów".

Bartosz Smektała 4-. Całkiem dobry początek spotkania, a z tym poprzednio w Tarnowie był problem (jeden punkt w dwóch pierwszych startach 27 czerwca - przyp.). Tym razem dzięki właśnie lepszej postawie w pierwszej fazie pojedynku, goście utrzymywali kontakt punktowy z rywalami. Końcówka już gorsza, mecz zakończył podwójną przegraną z duetem miejscowych.

Ryan Douglas 4. Perfekcyjne trzy pierwsze starty i komplet dziewięciu punktów. Przed wyścigami nominowanymi przyjechał trzeci, a na koniec spotkania miał sporego pecha, notując defekt tuż po starcie. Na szczęście dla "Skorpionów" zwycięstwo zapewnili sobie oni chwilę wcześniej.

Tobiasz Jakub Musielak 4-. Przegrał wprawdzie w biegu juniorskim z Kowalskim, a w swoim drugim starcie przyjechał na końcu stawki. W ostatnim swoim występie wygrał jednak podwójnie w parze z Bloedornem i ten bieg można traktować jako kluczowy moment wyrównanego pojedynku rozegranego w Jaskółczym Gnieździe.

Kacper Teska 1+. W pierwszym starcie przegrał z Janem Heleniakiem, chwilę później zrewanżował się juniorowi gospodarzy. Na koniec minimalnie dotknął taśmy, co skutkowało oczywiście jego wykluczeniem z 10. wyścigu.

Norick Bloedorn 6. Wyjątkowo skuteczny rezerwowy, w swoich trzech startach wywalczył bowiem płatny komplet punktów. Niemiec okazał się "jokerem" z talii Eryka Jóźwiaka i potrafił prezentować się bardzo dobrze, zaczynając mecz od dziewiątego biegu. Zaprzeczył on tym samym stwierdzeniom, że wyjazd w tej części spotkania nie może skutkować bezbłędnym wynikiem końcowym.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści