Żużel. Lider ROW-u broni Krzysztofa Mrozka. "Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu"

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Krzysztof Mrozek, Gleb Czugunow i Maksym Drabik
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Krzysztof Mrozek, Gleb Czugunow i Maksym Drabik

W ostatnich dniach spadła fala krytyki na prezesa Innpro ROW-u Rybnik, Krzysztofa Mrozka. To właśnie jego kibice uważają za głównego winowajcę braku utrzymania w PGE Ekstralidze. W jego obronie stanął Maksym Drabik.

Sezon 2025 PGE Ekstraligi nie zakończył się powodzeniem dla Innpro ROW-u Rybnik.  Dla beniaminka głównym celem było utrzymanie się w elicie, co biorąc pod uwagę przedsezonowe typy ekspertów, ale także kibiców, którzy spisywali "Rekiny" na rychły spadek, byłoby dużym sukcesem.

Rybniczanom nie udało się jednak tego dokonać i po porażce w dwumeczu z Gezet Stalą Gorzów pożegnali się z PGE Ekstraligą. Te spotkania zupełnie nie wyszły rybniczanom, a przecież to na nie od samego początku nastawiał się Krzysztof Mrozek. Gorzowianie pokazali jednak miejsce w szeregu, nie pozostawiając złudzeń. W związku z tak wysokimi porażkami, w których beniaminek był bezradny, posypały się gromy w kierunku prezesa klubu.

ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Zmarzlik, Termiński, Parnicki i Hampel

Największym zarzutem była zbyt rozbudowana kadra, co powodowało, że zawsze co najmniej jeden senior był poza składem, a to potęgowało duże niezadowolenie. Nie ukrywali tego Chris Holder czy Gleb Czugunow. Dużo do życzenia pozostawiała także atmosfera wokół klubu. W poniedziałek swój wpis w mediach społecznościowych opublikował bez wątpienia lider ROW-u, Maksym Drabik. On z kolei stwierdził, że Krzysztof Mrozek to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. To odpowiedź na konkurs, jaki w poniedziałek klub z Rybnika ogłosił na nowego prezesa zarządu.

- Dziękuję Prezesowi Mrozkowi za rzetelną współpracę i dobre prowadzenie klubu. Niestety na aspekt sportowy zarząd niewiele ma wpływu, a musimy pamiętać o tym, że jest to trudna dyscyplina, w której decyduje wiele czynników i drobiazgów. Uważam, że Prezes Mrozek jest odpowiednią osobą, na odpowiednim miejscu w Rybniku i proszę, doceńcie uczciwość i niezwykłe zaangażowanie Prezesa Mrozka. Winę za wynik biorą zawodnicy, za co Was przepraszamy - czytamy w mediach społecznościowych Drabika.

Zawodnik ROW-u podziękował także kibicom za wsparcie w trakcie tego jakże trudnego dla nich sezonu. Warty podkreślenia jest fakt, że akurat dla niego pobyt w Rybniku okazał się zbawieniem. Dostał szansę od Krzysztofa Mrozka i w pełni ją wykorzystał, zostając liderem zespołu i wykręcając przy tym średnią 2,136 pkt/bieg.

- Rybnik! Dziękuję Wam wszystkim za ten sezon. Jest nam bardzo przykro, że nie zdołaliśmy obronić miejsca w Ekstralidze. Było mi niezmiernie miło słyszeć Wasze wsparcie przy każdej okazji. Jestem wdzięczny każdemu z Was za obecność na stadionie w każdym meczu. Trudno pogodzić się z tym, że przegrywamy, bo każdy włożył bardzo dużo pracy w ten sezon, klub i drużynę - dziękował zawodnik.

Choć Drabik oficjalnie jeszcze nie pożegnał się z ROW-em, to najprawdopodobniej po sezonie zmieni barwy. Już kilka tygodni wcześniej informowaliśmy, że jest na ostatniej prostej, by dogadać się z Bayersystem GKM-em Grudziądz.

Komentarze (17)
avatar
wolan_32
23.09.2025
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Wszyscy tylko narzekają na tych prezesów, a każdy tylko potrafi w telefonie kilka słow sklecić w zdanie. I to nie zawsze z sensem i po polsku. Nic poza tym. Mrozek co myśli to mówi i nie patrzy Czytaj całość
avatar
kibic z Gdańsk
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Naprawdę cięszę się Maks , że wróciłeś . Do Mrozka też nic nie mam . 
avatar
Venator
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
W Rybniku ogłoszono konkurs na nowego prezesa klubu.
Kończy się kadencja Mrozka, może wystartuje ponownie. 
avatar
Żuzel to fun.
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
21
1
Odpowiedz
Faktem jest że z ligi spadł klub wypłacalny, który nie mógł znaleźć zawodników do ligi. W grze o Eligowy byt pozostał natomiast klub, ktorego działacze starają się o kredyt na spłatę zaległości Czytaj całość
avatar
GRYFM
22.09.2025
Zgłoś do moderacji
24
3
Odpowiedz
Ekstraliga jest zabetonowana, ktokolwiek nie awansuje walczy tylko o utrzymanie. Już było źle to jeszcze za rok zagraniczny junior. Powiększenie do 10 zespołów lub ksm mogą zmienić sytuację ale Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści