Żużel. Czas na ostatni akord sezonu. Stal utrzyma się w PGE Ekstralidze?

Choć pierwszy mecz barażu o miejsce w PGE Ekstralidze padł łupem Abramczyk Polonii Bydgoszcz, drużyna może czuć spory niedosyt. Przy tak dobrej postawie juniorów - Maksymilian Pawełczak i Kacper Andrzejewski zdobyli łącznie 14 punktów i trzy bonusy - "Gryfy" powinny jechać do Gorzowa z większą zaliczką niż czteropunktowa. Zawiedli jednak seniorzy - żaden z nich nie zapisał przy swoim nazwisku "dwucyfrówki".

To sprawiło, że bydgoszczanom bardzo trudno będzie wywalczyć awans do najwyższej ligi. Trudno oczekiwać, by 16-letni Pawełczak pojechał w Gorzowie tak kapitalnie jak na domowym torze. Dużo więcej należy jednak wymagać od wspomnianych seniorów, przede wszystkim od Szymona Woźniaka.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Broszko, Pedersen, Suskiewicz i Cegielski

Lider Polonii w pierwszym spotkaniu zdobył zaledwie pięć punktów i nie wygrał ani jednego wyścigu. To właśnie jego dobrej jazdy najbardziej zabrakło do bardziej okazałego zwycięstwa. Okazję do rehabilitacji będzie miał już w niedzielę na stadionie, który dobrze zna. W latach 2018-2024 reprezentował Gezet Stal Gorzów, a na torze im. Edwarda Jancarza osiągnął także swój największy sukces indywidualny - w 2017 roku zdobył tam tytuł Indywidualnego Mistrza Polski.

Stal, mimo że wciąż jest faworytem starcia z Polonią, nie może stracić koncentracji, aby nie skończyło się tak, jak w pierwszym dwumeczu fazy play-down z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Po meczu w Bydgoszczy dużo do myślenia miał przede wszystkim Oskar Paluch. Junior gorzowian zdobył tylko jeden punkt - i to na Martinie Vaculiku. Aby Stal nie musiała drżeć o ligowy byt do ostatniego wyścigu, potrzebna będzie dużo lepsza jazda 19-latka.

Trudno nie odnieść wrażenia, że na korzyść drużyny Piotra Śwista działa możliwość stosowania zastępstwa zawodnika za Oskara Fajfera. Polak w tym sezonie PGE Ekstraligi osiągnął średnią na poziomie 1,238 pkt na bieg. Korzystając z "zz-tki" w trzech ostatnich spotkaniach, gorzowianie zdobyli 22 punkty i trzy bonusy - wynik zdecydowanie powyżej średniej Fajfera. W niedzielę Stal również skorzysta z tego przepisu.

Bardziej niepokojące od pojedynku z Polonią dla kibiców drużyny z Gorzowa mogą być jednak wieści o jej problemach finansowych. Nawet w przypadku sportowego utrzymania się w PGE Ekstralidze zespół może stracić miejsce w najlepszej żużlowej lidze świata. Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ.

Niedzielny mecz będzie ostatnim wydarzeniem w tym sezonie, w którym stawka będzie tak wysoka. Miejmy zatem nadzieję, że będziemy świadkami równie dobrego i trzymającego w napięciu do samego końca widowiska, jak w pierwszym spotkaniu w Bydgoszczy.

Awizowane składy:

Gezet Stal Gorzów 
9. Andrzej Lebiediew
10. Mikołaj Krok
11. Oskar Fajfer
12. Martin Vaculik
13. Anders Thomsen
14. Oskar Paluch
15. Hubert Jabłoński

Abramczyk Polonia Bydgoszcz 
1. Szymon Woźniak
2. Tom Brennan
3. Kai Huckenbeck
4. Krzysztof Buczkowski
5. Aleksandr Łoktajew
6. Maksymilian Pawełczak
7. Kacper Andrzejewski

Początek spotkania: 5 października (niedziela), godz. 19:30
Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński
Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk
Wynik pierwszego meczu: 47:43 dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz

Przewidywana prognozowana pogoda (za yr.no):
Temperatura: 11°C
Wiatr: 13 km/h
Opady: 0 mm

Jedziemy po złoto w DPŚ! Są bilety - kliknij tutaj i przejdź do strony sprzedażowej! -->

Składy drużyn na 2026 rok:
PGE Ekstraliga -> 
Metalkas 2. Ekstraliga -> 
Krajowa Liga Żużlowa ->