Sebastian Szostak od jakiegoś czasu łączony jest z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa, a transfer do tego klubu jest już przesądzony. Ostrowianin regularnie bywa pod Jasną Górą, gdzie pod okiem Mariusza Staszewskiego trenował zarówno na mini torze przy ulicy Brzegowej, ale też na owalu, który będzie teraz jego domowym.
- Z Sebastianem byliśmy w kontakcie tak naprawdę przez cały ten sezon. Można powiedzieć, że rozmawialiśmy regularnie. W zasadzie już u progu tegorocznych rozgrywek powiedziałem mu, że Wiktor Lampart niedługo kończy starty w kategorii U24, więc jest ewentualność, że będę zainteresowany jego sprowadzeniem do Włókniarza – powiedział Mariusz Staszewski cytowany przez kurierostrowski.pl.
W minionym sezonie Szostak wystąpił w 70 biegach Metalkas 2. Ekstraligi, w których zdobył 89 punktów i 10 bonusów. Średnia biegowa 1,414 nie przekonuje wielu fanów, którzy uważają, że Szostak nie jest gotowy, by podjąć rękawicę w PGE Ekstralidze.
Innego zdania jest Mariusz Staszewski. - Sebastian jest gotowy na znacznie więcej, niż niektórzy sądzą. Najważniejsze, żeby on sam w to uwierzył. W jego przypadku to właśnie wiara jest kluczem do sukcesu. Jeśli sam przekona się do własnych możliwości, to jestem przekonany, że w Częstochowie będziemy mieli świetnego zawodnika - dodał szkoleniowiec Włókniarza.
ZOBACZ WIDEO: Przemysław Termiński o triumfie w PGE Ekstralidze. "Zawsze chce się więcej"