Robert Chmiel w Szwecji już od jakiegoś czasu związany jest z Lejonen Gislaved, choć jego przygoda z tym klubem rozpoczęła się od niższego szczebla, gdzie ścigał się w zespole tzw. rezerw. Z czasem zapracował na szansę w Bauhaus-Ligan i w tym roku był tam etatowym jeźdźcem. Wystąpił w 58 wyścigach i zdobył 74 punkty.
W piątek przekazano, że podpisał nowy kontrakt w Lejonen Gislaved. - Robert jest świetnym kolegą drużynowym, wspierającym zespół niezależnie od tego, czy zostaje wybrany do składu, czy nie. Od dawna przyjaźni się również z naszym zawodnikiem Grand Prix, Kacprem Woryną. Jako zawodnik Robert bazuje na znakomitych startach - jest bardzo szybki spod taśmy - przyznał Anders Frojd, treer drużyny.
ZOBACZ WIDEO: "Bez złota nie będzie ładnie". Co przyniesie współpraca Rusko z Protasiewiczem?
- Na torze w Gislaved jest praktycznie liderem, natomiast na wyjazdach radzi sobie słabiej. W tym sezonie otrzymał wiele szans w meczach wyjazdowych, dzięki czemu nabrał doświadczenia jazdy na obcych torach w Bauhaus-Ligan, co jest kluczowe, by odnosić sukcesy. Wierzę, że w przyszłym roku poprawi swoją dyspozycję na wyjazdach i będzie mógł na stałe startować z pozycji numer 2 lub 4. Uważam również, że podniesie swój średni wynik - dodał Frojd.
To kolejny Polak w kadrze Lejonen Gislaved. Wcześniej klub ogłosił umowy z Mateuszem Cierniakiem, Dominikiem Kuberą, Pawłem Przedpełskim i Kacprem Woryną.
