- Nie ma powodów do niepokoju. Chcemy, aby na konferencji obecni byli przedstawiciele władz miasta. W środę byłoby to niemożliwe, dlatego postanowiliśmy przełożyć konferencję - powiedział dla SportoweFakty.pl menedżer Węgrów - Janusz Ślączka.
Przypomnijmy, że SportoweFakty.pl wcześniej jako pierwsze informowały o tym, że bliscy podpisania kontraktów w Miskolcu są bracia Lukas i Ales Dryml, Cameron Woodward i Scott Nicholls. To oni uzupełnieni Węgrami - Laszlo Szatmarim, Norbertem Magosim i Jozefem Tabaką mieliby stanowić o sile węgierskiego zespołu. Ile w tym jest prawdy? - O wszystkim poinformujemy na konferencji prasowej. Na pewno pojawią się na niej również nazwiska tutaj wymienione. Szykujemy pewne niespodzianki. Myślę, że nie będziemy chłopcami do bicia, jak niektórzy nas postrzegali. Z pewnością nie będziemy faworytami ligi, ale na naszym torze powinniśmy wygrać niejedno spotkanie. Postaramy się również o niespodzianki na wyjazdach - zakończył Janusz Ślączka.
Konferencja prasowa w Miskolcu planowana jest na koniec tygodnia.