W Lesznie w nadchodzącym sezonie kibice będą rywalizować o miano najlepszej kibicowskiej dzielnicy

Sezon żużlowy coraz bliżej. Do ligi przygotowują się nie tylko żużlowcy, ale także kibice. W Lesznie sympatycy "Byków" wpadli na ciekawy pomysł, jak zachęcić mieszkańców do aktywnego dopingu na stadionie.

Na bardzo ciekawy pomysł wpadło leszczyńskie stowarzyszenie dopingujące Unię Leszno. W nadchodzącym sezonie grupa Ultras Unia Leszno przy wsparciu Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno organizuje konkurs na najlepszą kibicowską dzielnicę. - Pomysł zrodził się przede wszystkim dlatego, że chcielibyśmy aby w "młynie", a więc w miejscu na stadionie, gdzie siadamy i kibicujemy Unii Leszno, było co raz więcej ludzi. Chcemy zmobilizować jak największą liczbę osób do aktywnego i kulturalnego dopingu. Najlepszym sposobem na aktywizację kibiców będzie wprowadzenie zdrowej rywalizacji, a żeby dokonać jakiegoś sensownego podziału, to stwierdziliśmy, że dobrym pomysłem będzie podział kibiców na dzielnice miasta i rywalizacja o miano najlepszej dzielnicy - mówi Miłosz Ratajczak, przedstawiciel SSKUL.

Zabawa polega na tym, aby jak najwięcej mieszkańców danej części miasta (podział na dzielnice na mapce poniżej) pojawiało się w młynie na meczach w Lesznie oraz na spotkaniach wyjazdowych. Osoby, które zgłoszą się do SSKUL jako koordynatorzy, stworzą listę osób z danej "dzielnicy" i za każdego człowieka, który pojawi się na "Smoku" w "młynie" grupa otrzyma 1 pkt. oraz 2 pkt. za obecność na wyjeździe. Będzie też możliwość otrzymania dodatkowych punktów, ale szczegóły pojawią się w dalszej części sezonu. Nagrodą dla najlepszej ekipy będą darmowe koszulki z nadrukiem, który zostanie wspólnie zaprojektowany, gdzie znajdzie się nazwa części miasta którą reprezentują. Chętni by zostać koordynatorami w swoich dzielnicach mogą zgłaszać się do Yahoo ( kibice@sskul.pl ). Ponieważ Unia posiada także wielu kibiców poza Lesznem, do zabawy mogą przyłączyć się także grupy osób z okolicznych miejscowości.

Podział miasta na dzielnice

"Młyn" na stadionie Alfreda Smoczyka to miejsce, które widoczne jest podczas każdego spotkania Unii Leszno. To siedzący tam kibice organizują ciekawe i przykuwające oko oprawy meczów. Nowy pomysł sympatyków żużla z Leszna może dodać jeszcze więcej kolorytu spotkaniom "Byków" w nadchodzącym sezonie.

Komentarze (0)