- Roman Jankowski to po prostu dobry człowiek - komplementuje trenera Janusz Kołodziej. - Darzę go wielkim szacunkiem i sympatią. On potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Poza torem jest świetnym kolegą. Ma doskonały kontakt z zawodnikami i nie ma żadnych problemów, kiedy trzeba dogadać się na przykład w kwestii przygotowania toru. Ze wszystkimi szuka porozumienia, nawet jeśli w drużynie są różne opinie na jakiś temat. Roman Jankowski potrafi rozładowywać atmosferę swoim poczuciem humoru, ale kiedy trzeba jest stanowczy. On potrafi i chce słuchać. Do tego bardzo mądrze ocenia to, co dzieje się na torze w trakcie spotkania. Jego rady są naprawdę bardzo przydatne.
Podobnego zdania jest Mateusz Łukaszewski. - Nie miałem okazji wcześniej współpracować z Romanem Jankowskim jako trenerem. Pod tym względem z naszej drużyny najwięcej doświadczenia ma Janusz Kołodziej. Mogę jednak śmiało stwierdzić, że poza torem trener jest przesympatycznym człowiekiem, który potrafi śmiać się ze wszystkiego. Kiedy trzeba służy pomocną dłonią.