Żadna drużyna w Polsce nie może się pochwalić tyloma odbytymi sparingami co ekipa Romana Jankowskiego. Unia Leszno nie dała najmniejszych szans Polonii Bydgoszcz, która tylko na początku spotkania zdołała nawiązać wyrównany bój z gospodarzami. W pierwszej odsłonie dnia z dobrej strony pokazał się Szymon Woźniak, który już od startu kontrolował przebieg rywalizacji. Trzeci w tym wyścigu przyjechał Mikołaj Curyło i Polonia wyszła na prowadzenie. W drugim biegu atomowym wyjściem spod taśmy popisał się Janusz Kołodziej, który wiózł za swoimi plecami Emila Sajfutdinova. Upadek jadącego na trzecim miejscu Sławomira Musielaka spowodował konieczność powtórzenia wyścigu. W powtórce nowy zawodnik "Byków" po raz kolejny okazał się szybszy od brązowego medalisty zeszłorocznego cyklu Grand Prix. Rosjanin ambitnie gonił zawodnika gospodarzy, ale jego plany ostatecznie pokrzyżował defekt, którego doznał jego motocykl na wejściu w ostatni łuk.
W kolejnych wyścigach leszczynianie konsekwentnie powiększali swoją przewagę nad rywalami. Kapitalny czas uzyskał w szóstym biegu Jarosław Hampel. "Mały" wygrał tę gonitwę w czasie gorszym od rekordu toru zaledwie o trzynaście setnych sekundy. Po zawodach zawodnik Unii nie krył zadowolenia z prędkości jakie udawało mu się osiągać. Ciekawy pojedynek obejrzeli kibice w wyścigu dwunastym. Od startu prowadził Damian Baliński, którego zawzięcie ścigał Sajfutdinov. Na pierwszym łuku ostatniego okrążenia Rosjanin był już bliski wyprzedzenia rywala, ale Baliński zachował zimną krew i odparł jego atak.
Mecz nie obfitował w ciekawe wyścigi i brawurowe akcje na dystansie. Warto jednak odnotować, że po raz kolejny doskonałą formę zaprezentowali Kołodziej, Baliński i Hampel. O świetnej dyspozycji wspomnianych zawodników świadczą nie tylko okazałe zdobycze punktowe, ale przede wszystkim osiągane przez nich czasy. Pozytywnie zaskoczył Troy Batchelor. Australijczyk nie był co prawda aż tak szybki jak krajowi liderzy "Byków", ale wszystkie wyścigi z jego udziałem gospodarze wygrywali. Taka postawa tego żużlowca sprawia, że pewnym miejsca w podstawowym składzie nie może być Adam Shields. Więcej na temat formy leszczyńskich obcokrajowców dowiemy się podczas zaplanowanego na najbliższą niedzielę Memoriału Alfreda Smoczyka.
Trener Polonii Bydgoszcz - Jacek Woźniak nie sprawiał wrażenia przybitego wysoką porażką swojej drużyny. Dla gości to był pierwszy w tym roku mecz sparingowy w związku z czym trudno wyciągać daleko idące wnioski na temat formy jaką prezentują.
Wyniki:
Unia Leszno: 58
9. Janusz Kołodziej - 12 (3,3,3,3)
10. Sławomir Musielak - 4 (w,1,1,1,1)
11. Damian Baliński - 13 (3,3,3,3,1)
12. Troy Batchelor - 11+4 (2*,2*,2*,2*,3)
13. Jarosław Hampel - 14 (3,3,2,3,3)
14. Mateusz Łukaszewski - 4+1 (2,0,1,1*,-)
15. Kamil Adamczewski - 0 (w,0)
Polonia Bydgoszcz: 32
1. Emil Sajfutdinov - 7 (1,1,3,2,0)
2. Mikołaj Curyło - 3 (1,2,0,0,u)
3. Grzegorz Walasek - 9 (1,2,2,2,2)
4. Damian Adamczak - 0 (0,0,0,0,0)
5. Robert Kościecha - 8 (2,2,1,1,2)
6. Szymon Woźniak - 5+2 (3,1*,0,0,1*)
Bieg po biegu:
1. Wożniak, Łukaszewski, Curyło, Adamczewski (w/u4) 2:4
2. Kołodziej, Curyło, Sajfutdinov, Musielak (w/u3) 3:3 (5:7)
3. Baliński, Batchelor, Walasek, Adamczak 5:1 (10:8)
4. Hampel, Kościecha, Woźniak, Łukaszewski 3:3 (13:11)
5. Baliński, Batchelor, Sajfutdinov, Curyło 5:1 (18:12)
6. Hampel, Walasek, Łukaszewski, Adamczak 4:2 (22:14)
7. Kołodziej, Kościecha, Musielak, Woźniak 4:2 (26:16)
8. Sajfutdinov, Hampel, Łukaszewski, Curyło 3:3 (29:19)
9. Kołodziej, Walasek, Musielak, Adamczak 4:2 (33:21)
10. Baliński, Batchelor, Kościecha, Woźniak 5:1 (38:22)
11. Hampel, Walasek, Musielak, Curyło (u4) 4:2 (42:24)
12. Baliński, Sajfutdinov, Woźniak, Adamczewski 3:3 (45:27)
13. Kołodziej, Batchelor, Kościecha, Adamczak 5:1 (50:28)
14. Batchelor, Kościecha, Musielak, Adamczak 4:2 (54:30)
15. Hampel, Walasek, Baliński, Sajfutdinov 4:2 (58:32)
Widzów: około 700 osób
NCD: 58,53 sek. uzyskał w wyścigu szóstym Jarosław Hampel