Po sobotnich opadach deszczu, pogoda była bardziej łaskawa dla żużlowców obu ekip i udało się odbyć niedzielny sparing Caelum Stali Gorzów z PSŻ-em Lechmą Poznań. Drużyna ze stolicy Wielkopolski przybyła do miasta położonego nad Wartą w najmocniejszym obecnie dostępnym zestawieniu. W ekipie gorzowskiej z kolei zabrakło dwóch liderów - Nickiego Pedersena oraz Tomasza Golloba. Duńczyk startował w memoriale Alfreda Smoczyka, gdzie zajął trzecie miejsce, z kolei kapitan "żółto-niebieskich" postanowił ustąpić miejsca szwedzkiemu młodzieżowcowi - Simonowi Gustafssonowi, który pierwszy raz w tym roku pojawił się na gorzowskim torze.
Mimo niepewnej pogody na obiekcie im. Edwarda Jancarza zjawiło się blisko trzy tysiące widzów, którzy liczyli na ciekawe i wyrównane spotkanie. Bieg otwierający niedzielny trening punktowany pokazał, że tor jest świetnie przygotowany i wyprzedzenie na dystansie będzie możliwe. Zwyciężył Adrian Szewczykowski, przed parą Caelum Stali oraz Damianem Celmerem. Początkowo prowadził wychowanek Unibaxu Toruń, jednak z kolejnymi okrążeniami spadał na dalsze pozycje. Remisem zakończył się również kolejny bieg, w którym triumfował David Ruud, wygrywając ze sporą przewagą nad rywalami i jak się później okazało notując najlepszy czas dnia. Szwed mimo udanego początku tego spotkania nie zaliczy jednak do bardzo udanych. W kolejnych biegach Ruud jeździł poniżej oczekiwań i na swoim koncie zapisał tylko siedem "oczek".
Dwa kolejne biegi przyniosły dwa podwójne zwycięstwa gospodarzy, którzy pewnie prowadzili już od startu. Najpierw górą byli Matej Zagar w parze ze Zbigniewem Sucheckim, następnie Tomasz Gapiński z Pawłem Zmarzlikiem.
Gorzowianie powiększali przewagę w kolejnych biegach i po sześciu gonitwach gospodarze prowadzili już 24:12. W tym momencie nadal niepokonani byli Zagar i Gapiński. W kolejnym biegu odpowiedzieli goście, którzy pokonali "żółto-niebieskich" podwójnie. Para Miśkowiak - Szewczykowski szybko objęła prowadzenie, którego nie oddała już do mety. W tym biegu kolejny raz na czwartej pozycji dojeżdża Simon Gustafsson. Szwed jednak w kolejnych dwóch biegach pokazał się z dobrej strony, zdobywając w spotkaniu 5 "oczek" i bonus.
Dość niespodziewanie w biegu 12 po mniej porywającej jeździe w pierwszych gonitwach podwójne zwycięstwo notują gorzowscy juniorzy. Para Zmarzlik - Cyran bardzo dobrze wychodzi spod taśmy i w pokonany polu pozostawia Kościucha i Szewczykowskiego. Końcówka spotkania należała już jednak do zawodników PSŻ Lechmy Poznań, którzy w ostatnich trzech biegach pokonali gorzowską Stal 14:4. Ostatecznie górą byli jednak podopieczni Czesława Czernickiego, którzy wygrali to spotkanie 48:42.
W zespole gorzowskim na słowa pochwały z pewnością zasłużył Matej Zagar, który wygrał wszystkie swoje biegi. Z dobrej strony pokazali się również Tomasz Gapiński oraz Paweł Zmarzlik. Z kolei w drużynie poznańskiej nie zawiedli z pewnością King, Miśkowiak, Kościuch i Szewczykowski. Dobrą końcówkę spotkania miał także Mateusz Szczepaniak.
Caelum Stal Gorzów
9. David Ruud 7 (3,1,1,2,0)
10. Simon Gustafsson 5+1 (0,0,3,2*,0)
11. Matej Zagar 9 (3,3,3,-)
12. Zbigniew Suchecki 3+1 (2*,1,-,0)
13. Tomasz Gapiński 12 (3,3,2,3,1)
14. Paweł Zmarzlik 8+1 (2,2*,1,0,3)
15. Łukasz Cyran 4+1 (1*,0,2*,1)
16. Paweł Parys ns
PSŻ Lechma Poznań
1. Norbert Kościuch 8+1 (2,0,3,1,2*)
2. Rafał Trojanowski 4+1 (1*,2,1,0)
3. Mateusz Szczepaniak 6 (0,0,2,1,3)
4. Daniel King 9 (1,2,0,3,3)
5. Robert Miśkowiak 8+1 (0,3,2,1,2*)
6. Adrian Szewczykowski 6+2 (3,-,2*,1*,0)
7. Damian Celmer 1 (0,1)
Bieg po biegu:
1.(63,40) Szewczykowski, Zmarzlik, Cyran, Celmer 3:3
2.(62,34) Ruud, Kościuch, Trojanowski, Gustafsson 3:3 (6:6)
3.(62,81) Zagar, Suchecki, King, Szczepaniak 5:1 (11:7)
4.(63,47) Gapiński, Zmarzlik, Celmer, Miśkowiak 5:1 (16:8)
5.(62,39) Zagar, Trojanowski, Suchecki, Kościuch 4:2 (20:10)
6.(62,40) Gapiński, King, Zmarzlik, Szczepaniak 4:2 (24:12)
7.(63,53) Miśkowiak, Szewczykowski, Ruud, Gustafsson 1:5 (25:17)
8.(63,66) Kościuch, Gapiński, Trojanowski, Zmarzlik 2:4 (27:21)
9.(63,09) Gustafsson, Szczepaniak, Ruud, King 4:2 (31:23)
10.(62,94) Zagar, Miśkowiak, Szewczykowski, Cyran 3:3 (34:26)
11.(63,57) Gapiński, Gustafsson, Szczepaniak, Trojanowski 5:1 (39:27)
12.(63,63) Zmarzlik, Cyran, Kościuch, Szewczykowski 5:1 (44:28)
13.(64,22) King, Ruud, Miśkowiak, Suchecki 2:4 (46:32)
14.(63,69) Szczepaniak, Miśkowiak, Cyran, Ruud 1:5 (47:37)
15.(63,57) King, Kościuch, Gapiński, Gustafsson 1:5 (48:42)
NCD: 62,34s. David Ruud w 2 biegu
Widzów: ok. 3000
na Instagramie 
na Facebooku 
![Po bandzie: Czy żużel umiera [FELIETON]](https://v.wpimg.pl/MjU3MS5qYgs0UTtgGgpvHncJbzpcU2FIIBF3cRpCfVotAnpjGgIrRzRXIDpbGD4eJ1IuOVRfOho2VyN9RR1iGSFcPzJSFH9FM1YsJ0ADKA4KXD86UhgjCzkce2VRRX0IZFArYQBAdFgKAn1kBEN4XWQdJyNSUzA)
