Jeździec Taurona Azotów Tarnów swoją postawą udowodnił jednak, że potrafi rywalizować z najlepszymi i w kończącym zeszłoroczną rywalizację turnieju w Bydgoszczy zajął 3. miejsce. - W tej chwili skupiam się na jak najlepszych występach w meczach ligowych, ale wezmę również udział w kwalifikacjach do GP 2010. Chcę wrócić do cyklu i to jest mój główny cel na ten sezon, tak samo jak zdobywanie wielu punktów dla moich drużyn - powiedział Ułamek.
Wychowanek Włókniarza Częstochowa ma również nadzieję, że dzięki dobrej postawie na torze uda mu się wywalczyć miejsce w składzie reprezentacji Polski na lipcowe rozgrywki Drużynowego Pucharu Świata. - Udane występy w ligach powinny mnie przybliżyć do występu w DPŚ, jednak na pewno nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ mamy w Polsce wielu znakomitych jeźdźców - dodał "Seba".
34-latek obok Krzysztofa Kasprzaka i Bjarne Pedersena kreowany jest na lidera beniaminka Speedway Ekstraligi. - Nie mamy w składzie wielkich nazwisk, ale nasza drużyna jest bardzo wyrównana. Stać nas na miejsce w środku tabeli. Do play-off dostaje się sześć najlepszych drużyn i jeśli uda nam się być jedną z nich, to wtedy kierownictwo klubu na pewno będzie zadowolone - zakończył Ułamek.
Pierwszy mecz ligowy w tym roku Sebastian Ułamek odjedzie najprawdopodobniej 5 kwietnia, kiedy to jego Tauron Azoty Tarnów zmierzy się w I kolejce Speedway Ekstraligi z Falubazem Zielona Góra.